Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Beniaminek Superligi dwukrotnie pokonał Młyny Stoisław Koszalin [ZDJĘCIA, WIDEO]

Jacek Wójcik
Jacek Wójcik
Kolejne dwa mecze kontrolne mają za sobą przygotowujące się do nowego sezonu w PGNiG Superlidze Kobiet, piłkarki ręczne Młynów Stoisław Koszalin.

Podopieczne trenera Jarosława Knopika ponownie spotkały się z beniaminkiem Superligi, MKS PR Urbis Gniezno. O ile tydzień wcześniej obie drużyny wygrały w Starogardzie Gdańskim po jednym meczu, to w sobotę w koszalińskiej hali widowiskowo-sportowej dwukrotnie górą byli szczypiornistki z Gniezna.

W pierwszym sparingu, zamkniętym dla kibiców, MKS zwyciężył 23:21 (15:12). Koszalińska drużyna miała problemy ze skutecznością i popełniła sporo strat z czego korzystały grające agresywnie w obronie rywalki. Skład i bramki Młynów: Filończuk, Nowicka, Zimny - Mączka 5, Kubisova 5, Urbaniak 4, Reichel 2, Rycharska 2, Kurdzielewicz 1, Zaleśny 1, Haric 1, Bajrak, Jura, Lipok, Choromańska, Hryniewicz.

Rozegrany w tym samym dniu rewanż także przyniósł wygraną zespołowi z Gniezna, tym razem 25:24 (13:12). Spotkanie od początku było wyrównane, a na tablicy często pojawiał się wynik remisowy. Koszalinianki prowadziły w pewnym momencie 10:8, ale końcówka pierwszej połowy należała do MKS.

Po zmianie stron Młyny wróciły na prowadzenie różnicą 2-3 goli. Jednak problemy ze skutecznością nie pozwoliły im utrzymać korzystnego wyniku do końca. Kilka niewykorzystanych kontrataków, a także rzutów karnych sprawiło, że na 6. minut przed końcem to rywalki były w lepszej sytuacji (24:22). Młyny zdołały jeszcze doprowadzić do remisu, ale ostatnie słowo w tym spotkaniu należało do gnieźnianek.

Skład i bramki Młynów: Hryniewicz, Nowicka, Zimny, Filończuk - Lipok 5, Mączka 4, Urbaniak 3, Zaleśny 3, Rycharska 3, Reichel 2, Kubisova 2, Bajrak 1, Kurdzielewicz 1, Jura, Haric, Choromańska.

- Nie funkcjonują nam dwie rzeczy - popełniamy zbyt dużo niewymuszonych błędów i nie potrafimy wykończyć czystych sytuacji, które sobie tworzymy. Boli nas to, że nie rzucamy takich sytuacji jeden na jeden z bramkarką typu rzut karny lub kontra i nad tym będziemy usilnie pracować, by podczas rozgrywek ligowych takiej bolączki nie mieć. Mamy cel, by zakończyć rozgrywki w pierwszej piątce. Teraz musimy się skupić na sobie. Wynik nie był dziś sprawą nadrzędną, ale nie przejdziemy obok tego, że przegraliśmy dziś dwukrotnie w swojej hali z beniaminkiem – powiedział trener Knopik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo