- Z tym czajnikiem jest rzeczywiście poważny problem - mówi Marek Frydrych, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Białogardzie. - Podczas gotowania do wody mogą dostać się trujące substancje z elementów budowy czajnika.
Firma MPM już wycofuje ze sprzedaży ten produkt, ale sporo czajników już zostało kupionych.
Inspektorzy obdzwaniają więc klientów, którzy już gotują sobie wodę w nowym czajniku, i informują ich o potencjalnych kłopotach. Dają zaświadczenia, że to produkt szkodliwy. Z takim zaświadczeniem można pójść do sklepu, a ten ma zwrócić pieniądze.
- My dotarliśmy jednak tylko do dwóch klientów. Jeden jest z Białogardu, drugi to Urząd Miasta w Tychowie - mówi jeszcze inspektor Frydrych.
Kto jednak nie kupił czajniczka na rachunek, musi sam sprawdzić, czy ma wadliwe urządzenie. Bo inspektorzy nie będą w stanie ustalić danych takiego klienta.
Na co zwrócić uwagę? Firma MPM Product przyznaje, że w związku z wprowadzeniem do obrotu handlowego wadliwej partii czajnika bezprzewodowego model MCZ-11M o numerze serii od 2005900001 do 2005902700 (numery serii są umieszczone na opakowaniu, tabliczce znamionowej oraz karcie gwarancyjnej), wycofuje czajniki z obrotu handlowego. "Prosimy zarówno nabywców jak i sprzedawców posiadających ww. czajniki na stanie magazynowym o ich zwrot na koszt firmy MPM Product Sp z o.o.".
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?