Przypomnijmy, że niedawno w Biesiekierzu przyłapaliśmy gminnych pracowników, jak wyrzucali i palili śmieci na dzikim wysypisku. Sprawą zajął się Inspektorat Ochrony Środowiska z Koszalina.
Po naszej publikacji o dzikim wysypisku, o swoim problemie powiadomili nas mieszkańcy Kraśnika. Twierdzą, że ze zbiorczego szamba, które leży na prywatnym gruncie, nieczystości trafiają do rowu melioracyjnego.
- Z szamba, które jest w parku nigdy nie były wywożone fekalia, to wszystko idzie do rzeki Radew - mówi Jan Palszyn, z Kraśnika. Jak wiatr zawieje od tamtej strony, to w domach czuć smród.
Mieszkańcy zgłaszają inny jeszcze problem. Niedaleko wsi powstał olbrzymi lej. Grunt się w tym miejscu zapada. W leju widać, że wybija jakaś brudna woda. Obawiają się, że mogą się tam w przyszłości utopić dzieci. O sprawie zgłaszali władzom gminy. Nic jednak w tej sprawie nie zrobiono.
- Sprawą szamba zainteresowaliśmy Piotra Turowskiego, radnego z Nowych Bielic. - Jestem już po rozmowie z wójtem. Obiecał mi, że zajmie się tym.
Po naszej interwencji, wójt gminy Biesiekierz Marian Hermanowicz poprosił spółkę Regionalne Wodociągi i Kanalizacje w Białogardzie o uporządkowanie terenu.
- W imieniu gminy działa RWiG. Na mój wniosek rozpoczęli przekierunkowywanie tego szamba, z którego się co nieco wydobyło, do oczyszczalni. Jestem po rozmowie z wiceprezes spółki. Sytuacja na pewno zostanie poprawiona. Należy tylko ubolewać, że się tak stało - mówi Marian Hermanowicz
Wójt obiecał także, że jeżeli trafi do niego zgłoszenie w sprawie dziury, we wsi Kraśnik, to się tym zajmie. - Nie wiem skąd wziął się lej. Mógł powstać w wyniku uszkodzonej instalacji melioracyjnej, albo w wyniku odstrzałów ziemnych, które niedawno były przeprowadzane na terenie gminy.
Już w czasie naszej rozmowy z wójtem, zaczęto beczkowozami wywozić fekalia z szamba.
Warto na zakończenie dodać, że dolina rzeki, do której spływały fekalia, została objęta obszarem chronionego krajobrazu "Dolina Radwi" oraz obszarem sieci Natura 2000 Dolina Radwi, Chocieli i Chotli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?