Blisko 40 procent wyniosła frekwencja w niedzielnych wyborach na burmistrza Białogardu.

Przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej poinformował wczoraj, że oddane zostały 94 nieważne głosy. Oznacza to, że w urnach znalezionych zostało łącznie o cztery karty do głosowania więcej niż przyszło głosować osób. Jak to możliwe?

Prawdopodobnie podczas wydawania, kilka kart musiało być sklejonych. Ta niewielka pomyłka nie miała jednak wpływu na wyniki, więc wczoraj po południu komisarz wyborczy podpisał już wszelkie dokumenty potwierdzające, że wybory zostały przeprowadzone zgodnie z prawem.

Wczoraj też poinformowano, że w środę o godz. 14 zostanie zwołana nadzwyczajna sesja Rady Miasta. Podczas niej Zbigniew Raczewski złoży ślubowanie i obejmie już oficjalnie urząd burmistrza. Tego też dnia z władzą pożegna się Marek Lewandowski.