Kierowca osobowego BMW ze Szczecinka wpadł w poślizg i uderzył na drzewo. Cudem nikt poważnie nie ucierpiał.
Do wypadku doszło w niedzielny wieczór na skrzyżowaniu ulic Armii Krajowej i Artyleryjskiej. Kierowca BMW jadący z dwiema pasażerkami na mokrej nawierzchni wpadł w poślizg, wjechał na chodnik i uderzył w drzewo. Siła uderzenia była potężna, bo solidne drzewo dosłownie złamało się u nasady i runęłoby na ulicę, gdyby nie oparło się o sąsiednią latarnię.
Auto zostało poważnie uszkodzone, ale kierowcę i pasażerki ochroniły poduszki powietrzne. Szczęśliwie też nikogo nie było w tym czasie na przejściu dla pieszych.