Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bohaterska postawa kelnera z Darłowa. Próbował ugasić pożar ośrodka wczasowego

Wojciech Kulig
Straż Pożarna w Sławnie
Kierownictwo ośrodka wypoczynkowego Jantar w Darłówku nagrodzi kelnera, który w Nowy Rok próbował gasić pożar instalacji elektrycznej w budynku ośrodka.

Ogień wybuchł 1 stycznia po godzinie 8 rano w ośrodku wypoczynkowym przy ul. J.Muchy w Darłówku. W kuchni zapalił się agregat chłodniczy. Zanim na miejsce dojechały straże pożarne pracownicy ośrodka wzięli sprawy w swoje ręce i zaczęli przeprowadzać akcję ewakuacyjną. Jeden z kelnerów próbował sam ugasić pożar.

- Gdyby nie ugasił tego pożaru mielibyśmy wielkie straty. Tak naprawdę wykazało się dwóch pracowników. Jedna z dziewczyn włączyła alarm i ewakuowała ludzi, a kelner gasił ogień gaśnicami. Było takie duże zadymienie, że oni nawet nie wiedzieli czy wszystko do końca ugasili. Dopiero przyjechała straż pożarna i stwierdziła, że pożar jest ugaszony - opowiada nam Monika Kolańska, kierowniczka obiektu. Strażacy chwalą postawę kelnera. Doprecyzowują, że w efekcie to oni ugasili płomienie.

Pracownicy mówią, że było gigantyczne zadymienie, ludzie panikowali. Jednak na szczęście skończyło się na wielkim strachu. Ogień nie rozprzestrzenił się na inne pomieszczenia. Wszyscy goście ewakuowani zostali do drugiego pawilonu, gdzie otrzymali śniadanie. Około godziny 12:00 wypoczywający wrócili do swoich pokojów.

- Brawo dla chłopaka, że wykazał odwagę. Stał w dymie i walczył. On ma 20 lat. Powiem szczerze, że nie jedna starsza od niego osoba po prostu by uciekła - dodaje Monika Kolańska.

- Ten chłopak obsługiwał mnie przez kilka dni. Wraz z innymi gośćmi jesteśmy mu bardzo wdzięczni, ponieważ to on gasił pożar i uratował około 50 osób, chłopak pomagał również w naszej ewakuacji - napisała na naszą redakcyjną skrzynkę mailową jedna z osób wypoczywających w tym czasie w ośrodku w Darłówku.

Mężczyzna z podejrzeniem podtrucia gazami pożarowymi trafił do szpitala. Jeszcze tego samego dnia opuścił lecznicę. Kierownictwo ośrodka wypoczynkowego Jantar przyzna nagrody swoim dwóm pracownikom za bohaterską postawę.

- Gdyby nie oni, to nie wiemy jakby ta sytuacja się skończyła - zaznacza kierowniczka ośrodka.

Warto przypomnieć, że w działaniach udział brało 8 zastępów Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej.

Groźny pożar wybuchł w piątek wieczorem przy ulicy Lnianej w Koszalinie. Bardzo wielu strażaków walczy z ogniem.Palą się obiekty przy ulicy Lnianej w Koszalinie, gdzie znajduje się kilka firm. Najprawdopodobniej pali się także stolarnia. - W akcji jest 10 zastępów straży pożarnej - informuje oficer dyżurna koszalińskiej komendy straży pożarnej. - Na razie jeszcze nie zlokalizowaliśmy pożaru.O przebiegu akcji będziemy informować na bieżąco.Zobacz także Białogard: Akcja gaszenia pożaru opuszczonej hali

Ogromny pożar przy ulicy Lnianej w Koszalinie. Kilka zastępó...

Zobacz także Sztorm na Bałtyku. Sytuacja w Darłowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo