Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Boks: Cztery medale w Pucharze Polski kadetów dla naszych reprezentantów

(wok)
Wojciech Kukliński

W Radzynie koło Leszna odbyły się zawody Pucharu Polski kadetów w boksie. Do zmagań przystąpiło 114 pięściarzy reprezentujących 62 kluby. Były to równocześnie zawody memoriałowe im. Jana Pawlaka.

W pucharze znakomicie spisali się nasi reprezentanci, którzy zdobyli aż cztery medale. Najlepiej z nich wypadł rywalizujący kategorii wagowej do 54 kg Marcin Latocha. Zawodnik Fight Clubu Koszalin w eliminacjach pokonał jednogłośną decyzją sędziów Dawida Miętka (Astoria Bydgoszcz). Półfinałowe starcie Latochy było bardzo zacięte i wyrównane. Koszalinianin wygrał na punkty 2:1 z Sylwestrem Kozłowskim z Gwardii Warszawa. W finale Latocha spotkał się z Davidem Michelusem (Sokół Piła) i przegrał 0:3.

Kolejne trzy medale brązowe wywalczyli reprezentanci Róży Karlino. W wadze do 46 kg Radomir Obruśniak zajął trzecie miejsce. Miał duże szczęście i w walkach eliminacyjnych wylosował wolny los. W kolejnym starciu uległ na punkty 0:3 Jackowi Hubschke (Bokser Strzegom).

Jego kolega klubowy, Mateusz Polski, walczył w wadze do 57 kg. W półfinale wygrał pewnie 3:0 z Maciejem Mordoniem (Avia Świdnik), a następnie uległ kadrowiczowi, Patrykowi Szymańskiemu (Boks Poznań). Szymański do tej pory nie przegrał jeszcze walki z żadnym Polakiem. Uległ tylko w ćwierćfinale mistrzostw świata. Teraz w finale także potwierdził swoją dominację w tej wadze i pewnie pokonał na punkty 3:0 naszego pięściarza.

Ostatni, także brązowy medal wywalczył Piotr Kamiński (Róża, 60 kg). Kamiński w swojej pierwszej walce wygrał z Michałem Marszałem (KOK Bydgoszcz) 3:0, a w półfinale uległ 0:3 Rafałowi Perczyńskiego (Legia Warszawa). Dodajmy, że w w tych zawodach wystąpił jeszcze Tomasz Bielec (Fight Club), ale przegrał swoją pierwszą walkę eliminacyjną

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!