MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Boks: Pierwsze złoto dla Róży Karlino

Jacek Wójcik jacek.wojcikgk24.pl
Cezary Chmielnicki udanie wrócił na ring po rocznej przerwie.
Cezary Chmielnicki udanie wrócił na ring po rocznej przerwie. Jacek Wójcik
Po historycznym tytule mistrza Polski seniorów, Róża Karlino zdobyła w miniony weekend pierwsze złoto w krajowym czempionacie juniorów.

Gospodarzem tegorocznych, 20. Mistrzostw Polski juniorów w boksie był Grudziądz. Nasz region reprezentować miało trzech pię-ściarzy - dwóch z Róży Karlino i jeden z Fight Clubu Koszalin. Do Grudziądza pojechało ostatecznie dwóch.

- Filip Duszyński tuż przed startem zachorował i niestety, nie wystartował. To ubiegłoroczny mistrz Polski, teraz też był faworytem kategorii do 56 kilogramów. Szkoda przygotowań i pracy wykonanej przez zawodnika, ale nic nie można było zrobić - powiedział Tomasz Różań-ski, trener Róży.

Nieobecność Duszyń-skiego zrekompensował mu znakomity występ Cezarego Chmielnickiego. Ten utytułowany zawodnik, mistrz Polski młodzików (2009) i dwukrotnie kadetów (2010 i 2011), przed rokiem przegrał pierwszą walkę na MP juniorów. Później miał długą przerwę w treningach, ale wrócił na ring i to w bardzo dobrym stylu.

Dwie pierwsze walki w Grudziądzu pięściarz Róży miał bardzo ciężkie. W kategorii do 69 kg w eliminacjach trafił na mistrza Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży sprzed dwóch lat, Dawida Ławickiego (Boks Poznań). Po ciężkiej i wyrównanej walce wygrał stosunkiem głosów 2:1. Podobny werdykt zapadł po walce ćwierćfinałowej, w której trafił na jednego z faworytów, Sebastiana Rembeckiego (Górnik Wieliczka), również mistrza OOM z 2011 r.

W półfinale Chmielnicki trafił na Szymona Hamerskiego z Zawiszy Bydgoszcz. Zawodnik ten stoczył wcześniej dwie bardzo dobre walki. W dodatku miał wsparcie publiczności. - Nie ukrywam, że bałem się o tę walkę. Na szczęście Czarek wrócił do swojego starego stylu boksowania. Pokazał klasę i jednogłośnie na punkty pokonał przeciwnika - powiedział Różański.

Także finał nie miał większej historii. Chmielnicki pokonał Bartosza Gołębiewskiego z DKB Dzierżoniów również 3:0. - To był popis jednego aktora. Czarek wrócił na ring po rocznej przerwie i chyba w pierwszych pojedynkach musiał przypomnieć sobie, jak się boksuje, bo dwa ostatnie były jego popisem - nie ukrywał zadowolenia z występu podopiecznego Różański. - Warto podkreślić, że kategoria do 69 kg była jedną z najmocniejszych podczas mistrzostw. Startowało wielu zawodników z tytułami z poprzednich lat. Nie było rozstawień. Chmielnicki bronił honoru naszego klubu oraz regionu i nie zawiódł - dodał.
Tytuł Chmielnickiego to drugi w tym roku złoty medal, po seniorskim tytule Mateusza Polskiego. Warto podkreślić, że obydwa tytuły mają wymiar historyczny dla klubu z Karlina. - Wcześniej mieliśmy złote medale w kadetach, młodzikach i młodzieżowcach. Mateusz zdo-był pierwszy tytuł seniorski, a Czarek juniorski - wyjaśnił Różański. W tym roku juniorów czekają jeszcze Mistrzostwa Europy. Odbędą się w sierpniu w Holandii. Chmielnicki powinien w nich zaprezentować swoje umiejętności.

W Grudziądzu walczył również Radosław Kuśmier-ski (60 kg). Podopieczny Józefa Warchoła w Fight Clubu pokonał w pierwszej walce już w 2. rundzie Michała Kowalczyka (Sparta Złotów). W pojedynku o awans do strefy medalowej uległ jednak 0:3 Dariuszowi Ziemczykowi (Skorpion Szczecin).

Dziś na krajowy czempionat wyruszają juniorki z Karlina. W zawodach, które zakończą się w niedzielę w Krynicy Zdroju, wystąpią mistrzynie Europy Elżbieta Wójcik i Paulina Jakubczyk oraz Klaudia Sieniawska i Angelika Kubiak.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!