Brakuje pielęgniarek. Instytucje z regionu będą promować zawód

Spada zainteresowanie studiami pielęgniarskimi, a średnia wieku dzisiejszych kadr przekracza 50 lat. Bez zainteresowania młodych osób pracą w tym zawodzie, za kilka lat może spaść bezpieczeństwo i jakość życia mieszkańców Pomorza Zachodniego - takie wnioski płyną z badań sytuacji na rynku.

Analiza Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych wskazuje, że do 2033 roku prawa emerytalne nabędzie 141 tysięcy pielęgniarek i położnych, prawie 60% wszystkich osób obecnie wykonujących te zawody.

Utrzymanie kształcenia w tym kierunku na obecnym poziomie - 1,5 tysiąca absolwentów rocznie, nie gwarantuje ciągłości pokoleniowej.

Marszałek Olgierd Geblewicz wraz z Pomorskim Uniwersytetem Medycznym, Państwową Wyższą Szkołą Zawodową w Koszalinie oraz pielęgniarskimi samorządami rozpoczynają działania, które mają pomóc temu zapobiec.

W środę, 16 października, podpiszą list intencyjny i rozpoczną współpracę, by promować zawód pielęgniarki i położnej. Chcą zainteresować młodych ludzi zawodem.

Podpisanie listu intencyjnego w sprawie podjęcia współpracy na rzecz promocji zawodów pielęgniarki i położnej odbędzie się w środę w Szczecinie z udziałem marszałka województwa zachodniopomorskiego Olgierda Geblewicza, rektora Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie prof. dr. hab. n. med. Bogusława Machalińskiego, rektora Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Koszalinie dr. Jana Kuriaty, przewodniczącej Szczecińskiej Izby Pielęgniarek i Położnych Gabrieli Hofman oraz przewodniczącej Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Koszalinie Bożeny Wojcikiewicz.

Zobacz także Katarzyna Kaczmarek, koordynator oddziału neurologii Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie o profilaktyce przeciwudarowej

Gk24.pl

Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego