- Nie wiem, kto się bardziej stęsknił – widzowie za spotkaniami z aktorami, czy aktorzy za kontaktem z publicznością. Na szczęście już wracamy do gry! – nie kryje radości Zdzisław Derebecki, dyrektor Bałtyckiego Teatru Dramatycznego w Koszalinie.
Zobacz także Konferencja ws. płyty charytatywnej "Pokochaj Świat" na rzecz Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych
Zanim jednak czerwona kurtyna odsłoni scenę po raz pierwszy po długiej przerwie, BTD zaprosił koszalinian na wystawę. „Aktorzy koszalińscy” to projekt wymyślony przez Zdzisława Derebeckiego, a wykonany przez Beatę Jasionek. Na placu przy gmachu teatru pojawiły się trzy figury, upamiętniające aktorów BTD - Dianę Łozińską, Ewę Nawrocką i Jerzego Balbuzę.
– Chcemy, by figur było coraz więcej. Co ciekawe, każdy może… ufundować aktora! Wystarczy się z nami skontaktować i wspólnie możemy powiększać galerię postaci – wskazuje dyrektor BTD.
Scena ożyje już w weekend. W piątek, sobotę i niedzielę (28-30 maja) o godz. 19 będzie można zobaczyć spektakl, którego premiera miała w marcu uświetnić Międzynarodowy Dzień Teatru. Pandemia pokrzyżowała plany twórców i muzyczne przedstawienie „Kora. Falowanie i spadanie” zadebiutuje właśnie teraz. – Nie bardzo wypada mi chwalić spektakl, który robi BTD, ale muszę podkreślić, że został on znakomicie przygotowany, a aktorki śpiewają rewelacyjnie – akcentuje dyrektor teatru.
Przedstawienie nie będzie tylko wiązanką piosenek. Będzie też część fabularna. - Siłą rzeczy niemożliwe jest pokazanie w dwugodzinnym spektaklu, którego około godzinę wypełnią piosenki, ponad sześćdziesięciu lat życia Kory. Alina Moś-Kerger, która reżyseruje spektakl, postawiła na coś, co nazwała teledyskiem teatralnym. Nie będzie to klasyczna linearna opowieść – mówi Tomasz Ogonowski, autor scenariusza.
Czerwiec przyniesie kolejne zaproszenia na premiery. Będzie to „Lokomotywa. Nie dla dzieci”, w reżyserii Zdzisława Derebeckiego (premiera 20 czerwca). To słowno-muzyczna opowieść o jednym z najwybitniejszych polskich poetów - Julianie Tuwimie. Wśród kilkunastu utworów, do których poeta napisał słowa, a które usłyszymy podczas spektaklu, każdy z nas zna na pewno: „Miłość Ci wszystko wybaczy”, czy „Czy na pierwszy znak”. „Lokomotywa” zabierze nas także do prywatnego świata poety.
– Człowieka kontrowersyjnego i niebanalnego, fascynującego w swojej złożoności i niezwykle wrażliwego – wylicza Zdzisław Derebecki.
25 czerwca humory widzom poprawi doskonale znany koszalińskim widzom aktorski duet Żanetta Gruszczyńska-Ogonowska i Wojciech Rogowski. Po ogromnym sukcesie spektakli: „Związek otwarty” i „Przyszedł mężczyzna do kobiety” czas na trzecią propozycję - to „Akompaniator” Anny Burzyńskiej, komedia z elementami makabreski, nagłymi zwrotami akcji i mistrzowskimi pojedynkami aktorskimi. Śpiewaczka operowa i jej nieśmiały akompaniator spotykają się na próbie. On zakochany w niej beznadziejnie od 30 lat, ona nieświadoma jego uczucia. Uczucia, które jest – najdelikatniej mówiąc – bardzo dziwne…
Z racji długiej przerwy w sezonie artystycznym BTD przedłuża go do końca lipca. W lipcu spektakle grane będą w weekendy.
- Zadbaliśmy o bezpieczeństwo widzów. W foyer teatru zamontowaliśmy oczyszczacz powietrza BerlinerLuft. Umożliwia on dezynfekcję i wymianę powietrza, które pozbawione zostaje bakterii i wirusów – informuje dyrektor Derebecki. – Pozostaje nam tylko zaprosić widzów do BTD!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?