Budżet województwa zachodniopomorskiego na rok 2022 został uchwalony! "Za" 18 głosów, "przeciw" - 10. Jakie inwestycje sfinansuje sejmik?

Osiemnaście głosów "za" i dziesięć "przeciw". Takim wynikiem zakończyło się głosowanie radnych Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego nad projektem uchwały dotyczącym budżetu na rok 2022. Na "nie" głosowali radni Prawa i Sprawiedliwości. Czyli nie było niespodzianek podczas głosowania. Projekt przygotowany przez marszałka Olgierda Geblewicza zaakceptowano - zgodnie z sejmikową arytmetyką. Budżet województwa jest uchwalony.

Projekt uchwały budżetowej zaprezentował radnym Sejmiku marszałek Olgierd Geblewicz. Jego zdaniem, budżet na 2022 r. jest wyjątkowy.

- Między innymi ze względu na czas. Wchodzimy bowiem w kluczową fazę realizacji niektórych inwestycji - tłumaczył. - Dwa kolejne lata będą więc rekordowe pod względem wydatków.

Marszałek podkreślił, że województwo ma cztery cele strategiczne: otwarta społeczność, dynamiczna gospodarka, sprawny samorząd i partnerski region. Budżet zostanie więc rozdysponowane właśnie w ramach tych czterech ogólnych celów. Fundusze z budżetu województwa trafią m.in. do lokalnych przedsiębiorców, na budowę dróg i sieci tras rowerowych (ma powstać około 280 km ścieżek). Pieniądze przeznaczone też zostaną na regionalne przewozy kolejowe, kontynuację budowy nowej siedziby Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego a także kupno aparatury medycznej dla zakładów opieki zdrowotnej oraz na sport - w tym na przygotowania do Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Sportach Halowych (550 tys. zł).

Wydatki na te cele nie wzbudziły kontrowersji. Części radnym nie spodobała się natomiast wysokość nakładów na finansowane przez samorząd województwa inwestycje: budowę Morskiego Centrum Nauki i nowej siedziby Urzędu Marszałkowskiego, odbudowę północnego skrzydła Zamku Książąt Pomorskich oraz modernizację ogrodów w Przelewicach.

- To są efekty wcześniejszych nieprzemyślanych decyzji - zauważa Maciej Kopeć z PiS. - Przypomnę, że pieniądze na park mogliśmy otrzymać z budżetu państwa. A co do Zamku. Wciąż nie ma koncepcji jego odbudowy, a bez niej nie można rozpocząć remontu. Nie wiadomo więc, czy on ruszy w 2022 r., czy nie. A pieniądze na ten cel są co roku przesuwane.

Radny Kopeć uważa, że przyszłoroczny budżet wygląda "nierealistycznie".

- I tak jak to było rok temu, część zaplanowanych inwestycji nie zostanie zrealizowana i przesuną się na rok 2023 - przewiduje. - Po części dlatego, że są przesadnie duże i (po ich ukończeniu) nie wpłyną na sytuację społeczno-gospodarczą regionu. Dużo inwestujemy w kulturę, a nie ma np. propozycji prospołecznych i prorodzinnych - dodał.

Z kolei Małgorzata Jacyna-Wit (przewodnicząca klubu PiS) uważa, że marszałek za dużo pieniędzy chce wydać "na rozrywkę".

- Gdyby zamiast dobudowywania nowych pomieszczeń ograniczono się do modernizacji budynku Teatru Polskiego można byłoby wydać na teatr połowę wydawanej sumy. I przeznaczyć ją np. na budowę toalet w szczecińskich kamienicach. A tak, dla 86 pracowników teatru wydamy 200 mln. zł!

- Teatr jest dla widzów, a nie dla jego pracowników - ripostował Wojciech Dorżynkiewicz. - A budowa toalet nie leży w gestii samorządu województwa lecz gminy Szczecin. To nie nasze kompetencje!

Radni na ostatniej sesji Sejmiku Województwa zdecydowali też, że 2022 r. będzie Rokiem Młodzieży (w ramach Europejskiego Roku Młodzieży).