Burmistrz Mielna przed wakacjami ma trudne zadanie

- Myślę, że tak. Jest ogromny plus, bo pracuję teraz w swojej gminie, w swojej miejscowości, a tutaj dobrze znam ludzi, ich troski i pomysły, co na pewno mi pomaga. Na pewno też łatwiej się w takiej sytuacji prowadzi dialog.

- Jak na razie nie spotkałem się z taką sytuacją i mam nadzieję, że tak zostanie, ponieważ takie sytuacje nie sprzyjają pozytywnym relacjom. W mieleńskim urzędzie pracują naprawdę świetni fachowcy i zapewniam, że pomogą wyjaśnić każdą sprawę, nawet tą najtrudniejszą. Od razu chcę zapowiedzieć, że to mieszkańcy gminy Mielno, płacący tu podatki, tu mieszkający i z tą ziemią związani, mają u mnie pierwszeństwo. Oczywiście nie lekceważę osób i przedsiębiorców z zewnątrz, którzy chcą tutaj zarabiać i rozwijać swoją działalność, jednak musimy stwarzać udogodnienia mieszkańcom w codziennym całorocznym funkcjonowaniu.

- Priorytety to budowa w Mielnie przedszkola, zupełnie nowego, z oddziałem żłobkowym, ale także rozwój innych miejscowości w gminie, między innymi Sarbinowa, które jako miejscowość nadmorska ma wielki potencjał i na pewno go nie zmarnujemy. Tam też wspieramy szkołę z oddziałem przedszkolnym, a już wkrótce rozpocznie się budowa hali sportowej. Rozmawiamy też, na razie luźno, ale to nabierze z czasem konkretów, o projekcie „Mieszkań dla rozwoju”, czyli budowy mieszkań na długotrwały wynajem, dającego możliwość osiedlenia się tu rodzin i rozwoju kapitału ludzkiego w naszej gminie. W gminie musi być poprawiona infrastruktura kulturalna i sportowa. Nasz stadion jest zaniedbany, hala sportowa musi być lepiej wykorzystywana, boiska bardziej dostępne dla wszystkich. Chcę, aby powstała muszla koncertowa z prawdziwego zdarzenia, a wspólnie z Koszalinem planujemy rozbudowywać infrastrukturę kolejową. Wstępnie powiększymy peron, by mógł dojeżdżać dłuższy pociąg, a więc też więcej wczasowiczów, turystów. Nie mamy też dogodnego slipu do uprawiania sportów wodnych i to też chcemy naprawić.

- Nie ma problemu, którego nie da się rozwiązać. Najważniejsze, to zawsze prowadzić dialog i szukać najlepszego rozwiązania. Nie ulega wątpliwości, że czas w którym objąłem stanowisko postawił przede mną wyzwania aby w krótkim czasie dopiąć wszystkie szczegóły związane z przygotowaniem do sezonu letniego. Bezpieczeństwo to sprawa priorytetowa i na tym się skupiamy.

- Na to liczymy, to powrót który jest oczekiwany. Już opracowujemy wstępnie plany na przyszły sezon również dla Łaz, które mają się stać osiedlem Mielna. Chcę, żeby mieszkańcy absolutnie nie żałowali, że Łazy wracają do naszej gminy. Już pojawiają się nowe pomysły i powroty do sprawdzonych pomysłów. Ale oczywiście czekamy na ostateczne decyzje w tej sprawie.

- Konkurs na sekretarza Urzędu Miejskiego jest na ostatniej prostej, ogłosiliśmy również konkurs na dyrektora Centrum Kultury. Mamy też ogłoszony konkurs na dyrektora szkoły w Mielnie. Te zmiany podyktowane są różnymi okolicznościami, nie zawsze związanymi ze zmianą na stanowisku burmistrza. Przyszłość kadrowa to kwestia układania się dalszej współpracy i oceny pracy poszczególnych osób. Pragnę przy okazji podziękować wszystkim pracownikom za wsparcie i zaangażowanie w rozwój naszej gminy.