Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Raczewski: Przyspieszam, to pewne

Rozmawiał: Jakub Roszkowski
Rozmowa ze Zbigniewem Raczewskim, nowym burmistrzem Białogardu, człowiekiem Porozumienia Samorządowego, wspieranym przez PiS.

- No to kiedy dokładnie powstanie w Białogardzie basen?
Zbigniew Raczewski: - Taki był punkt mojego programu wyborczego i basen powstanie. Myślę, że w 2010 roku wbijemy już łopatę, a inwestycja będzie prowadzona przez dwa lata. Jeszcze w tym roku powstanie projekt techniczny obiektu, a następnie złożymy do wielu instytucji wnioski o dofinansowanie budowy. W przyszłym roku ma jeszcze ruszyć rządowy program budowy basenów w każdej gminie, nasz projekt spełnia założenia, więc ewentualnie właśnie z tego rządowego programu skorzystamy.
- Przez ostatnie trzy miesiące w Urzędzie Miasta zaszło sporo zmian. Są nowi ludzie, pojawiły się nowe projekty. Co z tym?
Zbigniew Raczewski:- Wszystko będzie rzeczowo przeanalizowane. Co do ludzi, nie chcę dawać złudnych nadziei. Pełniący obowiązki burmistrza Marek Lewandowski zatrudnił osoby, których umowy przestaną wkrótce obowiązywać, bo te osoby zostały zatrudnione tylko na czas sprawowania przez niego funkcji burmistrza. Nie można zwiększać etatów w urzędzie, bo to jest wbrew regulaminowi. Na te etaty nie ma pieniędzy. Regulamin też musiałby być zmieniony. Ale nie był.
- W Radzie Miasta nie ma pan na razie większości.
Zbigniew Raczewski:- Już pracujemy nad tym. Chcę tę większość ukształtować jak najszybciej, dla dobra miasta. Trwają rozmowy z radnymi.
- Z kim dokładnie?
Zbigniew Raczewski:- Na razie z Sojuszem Lewicy Demokratycznej. To trzech radnych. Moje Porozumienie Samorządowe ma 8 radnych, więc łącznie z SLD mielibyśmy w radzie już większość.
- Trzeba będzie coś obiecać. Pewnie fotel wiceburmistrza dla SLD? Chodzą też słuchy, że sekretarz Urzędu Miasta również będzie pochodził z tej partii.
Zbigniew Raczewski:- O, to by było za wiele. Powiem tak: jest za wcześnie na rozdawanie stanowisk. Myślę o tym wszystkim, ale nie podjąłem jeszcze żadnej decyzji. Wiem, że statut miasta przewiduje nawet dwóch zastępców burmistrza. Także wszystko jest jeszcze możliwe.
- Za rok znowu wybory. Będzie pan pod ciągłą kontrolą przeciwników politycznych. Każde potknięcie zostanie wytknięte.
Zbigniew Raczewski:- Zdaję sobie z tego sprawę. Jeśli moje ugrupowanie będzie chciało, za rok też będę kandydował. Teraz biorę się do pracy, przyspieszam inwestycje, biorę się za poprawę bezpieczeństwa. Wolę działać niż gadać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!