Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Być twórczym. Rozmowa z Marcinem Borchardtem

Rozmawiała: Joanna Krężelewska
Marcin Borchardt jako Tybalt w spektaklu "Romeo i Julia”.
Marcin Borchardt jako Tybalt w spektaklu "Romeo i Julia”. Izabela Rogowska/BTD
Rozmowa z Marcinem Borchardtem, aktorem Bałtyckiego Teatru Dramatycznego w Koszalinie od 2009 roku.

- Widzowie na koszalińskiej scenie mogą Pana oglądać od trzech lat. Jak trafił Pan do BTD?
- Dowiedziałem się, że teatr poszukuje aktorów do bajki "Królewski list". Zgłosiłem się, dostałem rolę i zaczęły się próby. Wtedy właśnie dyrektor Zdzisław Derebecki zaproponował mi, bym został tu na stałe.

- Jest Pan zadowolony z tej decyzji?
- Oczywiście. To wspaniałe miasto, wspaniały teatr i publiczność.

- W ubiegłym sezonie zagrał Pan w czterech spektaklach. Nad którym praca była najbardziej twórcza?
- Zdecydowanie nad "Kartoteką". Aktorzy mieli w niej swój udział. To nie było tylko wykonywanie zadań.

- Jesteście właśnie w trasie z "Kartoteką" w ramach projektu "Teatr Polska". Dzięki niemu widzowie z mniejszych miejscowości mają okazję zobaczyć ten spektakl. Spektakl trudny, współczesny. Jak reagują?
- Są zaskoczeni bądź... pozytywnie zaskoczeni. Często to dla nich szok, teatralny cios. Sama interakcja z aktorami sprawia, że po zakończeniu muszą mieć chwilę, żeby się pozbierać. Dla takich chwil warto pracować.

- W minionym sezonie artystycznym zadebiutował Pan jako reżyser. Był to spektakl charytatywny, w który zaangażowali się koszalińscy dziennikarze. Czy rozbudziło to w Panu apetyt na reżyserowanie? Może czegoś tak na poważnie?
- Jeśli już, to czegoś na niepoważnie (śmiech). Mam też ochotę kontynuować tamten projekt. Było to cenne doświadczenie. Odpowiedziałem sobie na kilka pytań, co sprawiło, że inaczej patrzę dziś na pracę reżysera. A do poważnego reżyserowania trzeba dojrzeć.

- Czy ma Pan jakąś rolę - marzenie?
- Oj, to chyba wszystkie wielkie monologi literatury... Podołać Kordianowi - to by było coś!

Jak głosować

Chcesz oddać swój głos w plebiscycie na Najpopularniejszego Aktora i Aktorkę BTD w sezonie artystycznym 2011/2012? SMS-y o treści GK.BTD.xx (gdzie xx to nr kandydata) można wysyłać na nr 71466 (koszt 1,23 z VAT). Plebiscyt odbywa się w dwóch kategoriach: Aktor i Aktorka.
Głosowanie potrwa do 28 października.

Głosujący mają szansę zdobyć zestawy upominków od BTD, podwójne zaproszenia na spektakle oraz zaproszenie na kolację z wybranym aktorem w restauracji Viva Italia.

Są też nagrody dla aktorów. Laureaci wybiorą się na dwuosobowy weekend SPA do czterogwiazdkowego Hotelu Unitral w Mielnie. Hotel Unitral, patron naszej zabawy, ufundował też dwuosobowe DaySPA.

Aktorzy BTD
Marcin Borchardt - SMS o treści GK.BTD.1 na nr 71466
Daria Brudnias - SMS o treści GK.BTD.2 na nr 71466
Artur Czerwiński - SMS o treści GK.BTD.3 na nr 71466
Żanetta Gruszczyńska-Ogonowska - SMS o treści GK.BTD.4 na nr 71466
Piotr Krótki - SMS o treści GK.BTD.5 na nr 71466
Beata Niedziela - SMS o treści GK.BTD.6 na nr 71466
Artur Paczesny - SMS o treści GK.BTD.7 na nr 71466
Wojciech Rogowski - SMS o treści GK.BTD.8 na nr 71466
Katarzyna Ulicka-Pyda - SMS o treści GK.BTD.9 na nr 71466
Małgorzata Wiercioch - SMS o treści GK.BTD.10 na nr 71466
Jacek Zdrojewski - SMS o treści GK.BTD.11 na nr 71466
Leszek Żentara - SMS o treści GK.BTD.12 na nr 71466

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!