Wystarczy jeden rzut oka na cennik ze stacji paliw Carrefour w Szczecinie, by spostrzec, że jest tam sporo taniej niż w Koszalinie, Kołobrzegu czy nawet w Białogardzie.
Zobacz także Co kupowali Polacy w 2020 roku?
Ktoś powie, że to niesprawiedliwe porównanie, bo stacja Carrefour jest z założenia tania. No to spójrzmy na tanią z założenia stację MZK w Koszalinie. W piątek benzyna bezołowiowa Pb95 kosztowała na koszalińskim MZK 4,86 zł za litr. To 37 groszy więcej niż na szczecińskiej stacji Carrefour. Olej napędowy był na MZK droższy niż w Szczecinie o 39 groszy na jednym tylko litrze. Podobnie wysokie ceny paliw mają też w Kołobrzegu, a tylko kilka groszy niższe w Białogardzie.
Gdyby więc mieszkaniec Szczecina zatankował u siebie, następnie pojechał na wycieczkę do Koszalina, po czym wrócił, paliwo - olej napędowy - kosztowałoby go 121 złotych (340 km, a auto spala 8 l/100 km). Gdyby był to koszalinianin i zatankował u siebie, zapłaciłby 132 złote, a więc 11 złotych więcej niż szczecinian.
Niestety, ceny paliw w hurcie drożeją, zapewne podwyżki dotrą też wkrótce do stacji paliw.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?