Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chaos na białogardzkim osiedlu. Samochody parkują gdzie popadnie

Jakub Roszkowski
Jakub Roszkowski
Kierowcy parkują swoje samochody gdzie chcą i jak chcą. Trawniki są rozjeżdżone, pod oknami słychać warkot silników i czuć spaliny.
Kierowcy parkują swoje samochody gdzie chcą i jak chcą. Trawniki są rozjeżdżone, pod oknami słychać warkot silników i czuć spaliny. Czytelniczka
Kierowcy parkują swoje samochody gdzie chcą i jak chcą. Trawniki są rozjeżdżone, pod oknami słychać warkot silników i czuć spaliny. Mieszkańcy osiedla przy ul. Kołobrzeskiej mają już tego dość.

- Parkingi stoją puste, bo ludzie podjeżdżają swoimi samochodami niemal pod drzwi bloku i zatrzymują się na trawniku, bo nikt im za to do tej pory żadnego mandatu czy choćby pouczenia nie dał - żali się nasza Czytelniczka.

- Straż miejska w naszym mieście została zlikwidowana, policja nie reaguje i tak to wygląda - podesłała nam zdjęcia z ostatniego dnia na osiedlu pani Anna.

Samochodów jest rzeczywiście sporo i rzeczywiście stoją jak chcą i gdzie chcą, przede wszystkim na trawniku.

- Sprawdzam dane, ale z tego osiedla nie mieliśmy ostatnio żadnego zgłoszenia dotyczącego złego parkowania - odpowiada jednak Joanna Krajnik, rzeczniczka białogardzkiej policji.

- Patrolujemy często tamte rejony. Jeśli widzimy, że przepisy zostały złamane, natychmiast interweniujemy. Jeśli Czytelniczka zauważyła coś niepokojącego, niech dzwoni na numer alarmowy 112. Można też wpisać swoje uwagi do mapy zagrożeń. Jest dostępna na stronie internetowej policji. Wtedy my wręcz musimy interweniować - przypomina policjantka.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera