Ten liczy już 200 nazwisk i na pewno ta liczba wkrótce się zwiększy. To kolejna cenna inicjatywa pasjonatów historii najnowszej z koszalińskiego Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej „Gryf”. Na stronie internetowej grobybohaterow.pl powstał specjalny, graficzny rejestr, który pozwala na łatwe zlokalizowanie pochówków weteranów, którzy w czasie II wojny światowej lub w pierwszych latach po niej walczyli o wolność Polski z niemieckimi i sowieckimi agresorami (w przyszłości rejestr ten zostanie rozszerzony o bohaterów biorących udział w innych walkach o niepodległość).
Strona jest bardzo łatwa w obsłudze, na dużej mapie oznaczone są te miejsca, w których spoczywają zidentyfikowani żołnierze. Po „kliknięciu” w konkretne oznaczenie pojawia się informacja o jednym z nich.
- Oczywiście, informacje te nie są takie same, wszystko zależy od tego, jaką wiedzą dysponujemy na temat tego, czy innego weterana - mówi Marcin Maślanka z „Gryfa”.
- W jednym biogramie są bogate dane, zdjęcia. W innym tylko imię, nazwisko, stopień i czasem miejsce walk. Ale każdy grób, który znalazł się w naszym rejestrze jest ważny, bo dzięki temu to, że człowiek, który tu spoczął walczył o wolność ojczyzny przestaje być anonimowe. Taka też była najważniejsza idea, która nam przyświecała, gdy zdecydowaliśmy się na realizację tego projektu. Pamiętajmy, że groby żołnierzy z I i II wojny światowej, powstańców wielkopolskich, Kampanii Wrześniowej, Armii Krajowej są rozsiane po terenie całego Pomorza Środkowego. Tymczasem nie było do tej pory bazy danych mówiącej o lokalizacji tych grobów. Bazy, dzięki której ludzie chcący upamiętnić bohaterów mogą znaleźć łatwo taki grób, złożyć kwiaty, zapalić znicz. Groby naszych weteranów są rozsiane w różnych miejscach, często nieoznaczonych. Nie wiadomo, że spoczywa tu bohater, żołnierz walczący o wolność Rzeczpospolitej. Postanowiliśmy to zmienić - podkreśla Marcin Maślanka.
Rekonstruktorzy na uruchomienie rejestru dostali dotację z Ministerstwa Obrony Narodowej, do tej pory na internetowej mapie umieszczono 200 grobów.
- Szacujemy, że tylko na cmentarzu komunalnym w Koszalinie jest 2 tysiące grobów żołnierzy różnych formacji i frontów XX wieku. Część z nich nie była nigdzie zrzeszona, nie działają też już wszystkie organizacje kombatanckie, które miały takie informacje. Dotarliśmy do stu nazwisk, które nie figurowały w dostępnych rejestrach. Często o przeszłości tych ludzi nie wiedzieli ich sąsiedzi - zauważa.
Aktualnie najliczniejsza liczba grobów ujęta w rejestrze to kwatery zlokalizowane na koszalińskim cmentarzu, ale - jak twierdzą pomysłodawcy - nie ma tu żadnych terytorialnych ograniczeń.
- Największą wiedzę mamy o cmentarzach w naszym regionie, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby na mapie pojawiły się groby z innych regionów kraju - mówi Maślanka.
Skąd czerpią wiedzę przygotowując rejestr?
- Z własnej działalności, bo przez te lata promowania historii dowiedzieliśmy się bardzo dużo na temat jej głównych bohaterów. Ale też dowiadujemy się dużo dzięki współpracy ze Światowym Związkiem Armii Krajowej i innymi organizacjami kombatanckimi. Kłopot jest tylko z tymi weteranami, o czym już wspomniałem, którzy nie byli nigdzie zrzeszeni. Tutaj gorąco apelujemy do rodzin, które mają wiedzę o tym, że ich bliski spoczywający na cmentarzu to żołnierz, o zgłaszanie się do nas i podzielenie się z nami tą informacją. Każdy bohater zasługuje na to, aby kolejne pokolenia wiedziały o tym, gdzie jest jego grób i dbały o pamięć o nim - dodaje Marcin Maślanka.
iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?