- To świerk z leśnictwa Grzybowo, zamówiony przez Urząd Miasta - powiedział nam nadleśniczy Nadleśnictwa Gościno, Krzysztof Olejnik. Drzewo ma ok. 15 metrów.
- Dekorację na naszą miejską choinkę ufundowała firma Andrzeja Mielnika (właściciela zakładu piekarsko - ciastkarskiego, radnego miejskiego rozpoczynającego trzecią kadencję) i hurtownia Mirpol - powiedział nam Michał Kujaczyński, rzecznik prezydenta Kołobrzegu. Zawieszą je pracownicy naszej "zieleni miejskiej".
Zakup świerku kosztował miasto zaledwie 50 zł, za to za jego transport specjalną lawetą kosztował 2,6 tys. złotych. Cały koszt ucieszenia oka udekorowaną bombkami i światełkami choinką, która rozebrana zostanie dopiero po Nowym Roku (włącznie z kosztem prądu jaki pochłoną światełka i przyszłego demontażu), to ok. pięciu tysięcy złotych.
Kolejne 50 tys. zł będą kosztować świąteczne dekoracje, które powoli montowane są na ulicach Kołobrzegu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?