- Od ponad dwóch miesięcy już nie mogę pracować, ponieważ guz uciska na nerw odwodzący lewy, przez co źle widzę. Na początku marca odbędzie się operacja odbarczająca nerw. Już wiem, że całości guza nie uda się usunąć. Potem wielotygodniowa terapia protonowa w Krakowie, która będzie niosła za sobą mimo wszystko skutki uboczne min.uszkodzenie przysadki mózgowej, słuchu, co dalej nie wiem — pisze do nas Izabela Beus, koszalinianka. Do walki z chorobą potrzebuje nie tylko siły, ale i pieniędzy. O wsparcie prosi za pośrednictwem portalu zrzutka.pl.
- Wyjazdy, konsultacje, wizyty, kosztują mnie naprawdę bardzo dużo pieniędzy. Podróże mam w odległości 800 km. Jest to Warszawa, Kraków, co dalej nie wiem. Chciałabym, aby w Krakowie przez jakiś czas mógłby być ktoś z mojej rodziny, przyjaciół. Noclegi i dojazd też kosztuje wiele. I najgorsze jest to, że przez ten cały czas leczenie, nie zobaczę swojej 6-letniej córci — pisze.
10 tysięcy złotych byłoby dla niej wielkim wsparciem, ponad 5 tysięcy udało już jej się zebrać.
Chcecie pomóc?
LINK DO ZRZUTKI
Zobacz także: Zebranie Komisji do Spraw Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego w Koszalinie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
