Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciąć drzewa czy nie ciąć, czyli mieszkaniec ul. Lubiatowskiej kontra miasto Koszalin

Krzysztof Marczyk
Krzysztof Marczyk
Mieszkaniec pokazuje, że zależy mu na przycięciu części koron drzew. - To samosiejki, młode drzewa, które rosną tuż przy szopie, ale na terenie należącym do miasta. I rzucają cień na mój dom, tak urosły - mówi czytelnik.
Mieszkaniec pokazuje, że zależy mu na przycięciu części koron drzew. - To samosiejki, młode drzewa, które rosną tuż przy szopie, ale na terenie należącym do miasta. I rzucają cień na mój dom, tak urosły - mówi czytelnik. Krzysztof Marczyk
Jeden z naszych czytelników, mieszkaniec ulicy Lubiatowskiej w Koszalinie chciałby założyć na swojej posesji instalację fotowoltaiczną. Niestety nie może, bo drzewa mu zasłaniają. Zasłania się, ale przepisami, także koszaliński Zarząd Dróg i Transportu, który gałęzi drzew w pasie drogowym nie przytnie. Sprawa utknęła w martwym punkcie.

- Od 13 lat przerzucam się kolejnymi pismami z urzędnikami Urzędu Miasta - mówi nam pan Zygfryd Zimny - Pałubicki. - A mi nie chodzi o ścięcie tych drzew na odcinku, którym zarządza ZDiT, ale o pielęgnację, przycięcie gałęzi przy koronach. Bo na tę chwilę nie mogę w pełni korzystać z nieruchomości, która jest moją własnością. Chcę założyć fotowoltaikę, ale eksperci tłumaczyli mi, że jest za duże zacienienie i instalacja nie będzie działać prawidłowo. Rozwiązaniem jest przycięcie gałęzi. I tego od lat doprosić się nie mogę - tłumaczy nasz czytelnik.

Co na to Zarząd Dróg i Transportu? - Po oględzinach urzędników stwierdzono, że drzewa są zdrowe, posiadają proste pnie, regularne korony ukształtowane w wyniku prowadzonych w poprzednich latach cięć pielęgnacyjnych oraz cięć w celu zachowania tzw. skrajni drogowej. Drzewa rosną w znacznej odległości od posesji - czytamy w piśmie. - Przed montażem instalacji fotowoltaicznej należy wziąć pod uwagę istniejącą już zieleń, tj. duże drzewa rzucające cień i zarzucające liście, aby po montażu instalacji nie ingerować w ukształtowaną przez lata naturę - tłumaczą urzędnicy.

- Drzew się nie przycina, chyba że chodzi o bezpieczeństwo. Przez cały okres żywotności ewentualne przycinanie gałęzi z tych powodów nie może też przekroczyć 30 procent korony, która rozwinęła się w całym okresie rozwoju. W innym przypadku będzie to uszkodzenie, czy wręcz zniszczenie drzewa, za co grożą kary - uzupełnia Anna Grabuszyńska-Hewelt, dyrektorka ZDiT, zaznaczając, że w 2018 roku pracownicy Zarządu Dróg przycinali odrosty, by zachować pierwotny kształt koron. - Drzewa są zdrowe i nie widzimy dodatkowych możliwości przycięcia ze względu na przepisy (art. 87 a ust. 1 ustawy o ochronie przyrody) - podsumowuje dyrektorka ZDiT.

To jednak mieszkańca nie przekonuje. - Nie przypominam sobie, przez te wszystkie lata, odkąd chcę założyć fotowoltaikę, by drzewa, o które mi chodzi, w ogóle były pielęgnowane. Nie pozostaje mi chyba nic innego, jak założyć sprawę w sądzie, co jest przykre, bo to urzędnicy są dla nas, a nie my dla nich - kwituje koszalinianin.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera