Ciche rury, spokojny sen

Jego przyczyna tkwi nie tylko w cienkich ścianach, ale przede wszystkim w nieodpowiedniej izolacji instalacji odpływowej. Na szczęście zastosowanie specjalistycznej otuliny tłumiącej dźwięki pozwoli wyeliminować ten problem raz na zawsze.

Współczesne instalacje kanalizacyjne lub deszczowe, zbudowane z rur wykonanych z polichlorku winylu, polipropylenu czy żywicy poliestrowej wzmocnionej włóknem szklanym już od pewnego czasu królują na rynku instalacji odpływowych. Ich niski koszt, odporność na korozję, bardzo dobre parametry hydrauliczne oraz łatwość instalacji sprawiły, że wyparły one starsze rozwiązania wykorzystujące rury kamionkowe, betonowe czy żeliwne. Niestety, ich wadą jest dość duży hałas związany z faktem, że mniej masywne rury z tworzyw sztucznych łatwiej wpadają w wibrację oraz gorzej tłumią dźwięki przelewającego się przez nie medium. Jest to szczególnie uciążliwe w przypadku, gdy tańsze i jednocześnie cieńsze ściany budynku, tak popularne we współczesnym budownictwie, również nie stanowią odpowiedniej bariery dla fali akustycznej. Dlatego też, by uniknąć nieprzyjemnych odgłosów dochodzących z instalacji kanalizacyjnej czy deszczowej, warto jej rury wyposażyć w odpowiedni system izolacji.

Istnieje kilka sposobów, by ograniczyć hałas wytwarzany przez przez domową instalację odpływową. Jednym z nich jest wykonanie jej przy użyciu rur niskoszumowych. Ich wyższa niż w przypadku standardowych rur masa zapobiega swobodnemu przenoszeniu się drgań na konstrukcję budynku. Niestety, koszt tak wykonanej instalacji znacznie przewyższa cenę tej wykonanej z tradycyjnych elementów, dlatego nie jest to rozwiązanie stosowane powszechnie do całej instalacji.

Innym sposobem jest zastosowanie izolacji zapewniającej odpowiednią barierę akustyczną. Do niedawna powszechnie stosowaną otuliną w tym zakresie była wełna mineralna, jednak teraz coraz popularniejsze stają się izolacje wykonywane ze spienionej pianki polietylenowej.
Plusem obu rozwiązań jest niewątpliwie fakt, że można ich użyć zarówno w przypadku istniejącej, jak i dopiero montowanej instalacji. Co więcej - zarówno wełna, jak i elastyczna izolacja polietylenowa, bez problemu dopasują się do każdego kształtu rury, dzięki czemu można zabezpieczyć całą jej długość. Jednak ze względu na słabe właściwości izolacyjne wełny oraz jej podatności na wilgoć, zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest użycie izolacji wykonanej z pianki polietylenowej.