Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciężarna kobieta ze świńską grypą trafiła do słupskiego szpitala. Jej dziecko nie jest chore [aktualizacja]

Monika Zacharzewska
Budynek słupskiego szpitala.
Budynek słupskiego szpitala. Łukasz Capar
Badania nie potwierdziły wirusa świńskiej grypy u dziecka, którego chora mama trafiła do słupskiego szpitala.

AKTUALIZACJA, ŚRODA (28.03), GODZ. 9.30

Wczoraj informowaliśmy, że do słupskiego szpitala przywieziono 41-kobietę w ciąży w ciężkim stanie. Lekarze natychmiast przeprowadzili cesarskie cięcie. Badania potwierdziły u mamy wirusa A/H1N1 tzw. świńskiej grypy. Kobieta leży na OIOM-ie. Dziecko, wcześniak urodzony w 32. tygodniu na neonatologii.

- Dostaliśmy już informację, że dziewczynka nie jest za zarażona wirusem grypy. Jej stan jest średni, ale stabilny. Niestety, to wcześniak, więc trudno mówić jak sytuacja się rozwinie - mówi Elżbieta Gryko, rzeczniczka słupskiego szpitala.

Natomiast stan mamy dziewczynki delikatnie się poprawił.

Czytaj także: Pierwszy potwierdzony przypadek świńskiej grypy w Słupsku

***
41-latka ze Sławna w sobotę trafiła do słupskiego szpitala w bardzo ciężkim stanie - z niewydolnością oddechową i podejrzeniem zapalenia płuc.

Była w 32. tygodniu ciąży i lekarze zdecydowali o natychmiastowym przeprowadzeniu cesarskiego cięcia. - We wtorek rano dostaliśmy potwierdzenie wyników badań. Kobieta ma tzw. świńską grypę. Na wyniki dziecka jeszcze czekamy - mówi Elżbieta Gryko, rzeczniczka prasowa słupskiego szpitala.

Mama leży w izolatce na oddziale intensywnej opieki medycznej, jej stan zaczyna się poprawiać. Natomiast dziecko jest na neonatologii.

- Lekarze jego określają jako średni, ale dość stabilny - mówi rzeczniczka szpitala.To pierwszy taki przypadek w słupskim szpitalu od lat. Prawdopodobnie kobieta zaraziła się od ojca dziecka, to jednak nieoficjalne informacje.

Zobacz także: Jak trafić na porodówkę w słupskim szpitalu?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza