Zdarzenie miało miejsce na krzyżówce na drodze wojewódzkiej 151 Barlinek-Łubianka.
W wyniku wymijania się dwóch samochodów ciężarowych, jeden z nich (z niewiadomych przyczyn) zjechał na miękkie pobocze. W efekcie na drogę wypadła część przewożonych zużytych już butli po propanie - mówi mł. kpt. inż. Piotr Lewandowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Myśliborzu.
W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Dzięki sprawnej akcji służb droga szybko została posprzątana i znów przejezdna.
Na facebooku OSP Barlinek pojawiły się komentarze, że dobrze, że nie doszło do wybuchu (gdy nie było jeszcze wiadomo, że butle były puste). Zapytaliśmy o taką ewentualność.
Jeżeli nie ma bodźca energetycznego to do wybuchu nie dojdzie, bo składa się na to kilka zmiennych. Widowiskowe eksplozje, które widzimy w filmach często nijak mają się do rzeczywistości - uspokoił Piotr Lewandowski.
ZOBACZ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?