Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co dalej z pracownikami słupskiej Scanii? Firma prowadzi rozmowy ze związkami zawodowymi

Wojciech Lesner
Wojciech Lesner
Pewne jest jednak to, że pracownicy słupskiej Scanii otrzymają od pracodawcy dodatkową odprawę. Jej wysokość nie jest jeszcze znana.
Pewne jest jednak to, że pracownicy słupskiej Scanii otrzymają od pracodawcy dodatkową odprawę. Jej wysokość nie jest jeszcze znana. Łukasz Capar
Nie wiadomo jeszcze, na jakich warunkach pracownicy opuszczą słupską Scanię. Do końca czerwca potrwają rozmowy firmy ze związkami zawodowymi. W tym czasie mają zapaść wszystkie kluczowe decyzje.

Przypomnijmy, że do lipca przyszłego roku fabryka Scania Production Słupsk S.A. ma przestać działać. Ma nastąpić stopniowe wygaszanie produkcji i finalne zamknięcie fabryki nadwozi autobusów. W październiku tego roku firma pożegna się z 85 pracownikami. W styczniu zmiana strategii ma objąć 130 kolejnych, a cały proces zwolnień grupowych rozciągnie się do lipca 2024 roku. Pracę ma stracić blisko 800 osób.

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej, Robert Eriksson, dyrektor zarządzający Scania Production Słupsk S.A poinformował media, że warunki, na jakich opuszczać będą Scanię zwolnieni pracownicy, zostaną ustalone jeszcze w czerwcu.

- Już w zeszłym tygodniu rozpoczęliśmy proces konsultacyjny ze związkami zawodowymi. W tej chwili skupiamy się na tym, abyśmy w jak najszybszym czasie mogli pójść do pracowników i powiedzieć im, jaka będzie ich przyszłość i na jakich warunkach będziemy się rozstawać. W tej chwili proces rozmów ze związkami trwa i będzie trwał do końca tego miesiąca. Myślę, że wtedy będziemy w stanie powiedzieć naszym pracownikom o ich przyszłości – mówił Eriksson.

Pewne jest jednak to, że pracownicy słupskiej Scanii otrzymają od pracodawcy dodatkową odprawę. Jej wysokość nie jest jeszcze znana.

- Poza ustawową odprawą, pracodawca chce jeszcze wspomóc swoich pracowników poprzez „odprawę Scania” – poinformowała Lilianna Łuczkiewicz, szefowa działu kadr w Scanii.

Dodatkowa odprawa nie jest jednak przewidziana dla osób, które zatrudnione zostały w Scanii za pośrednictwem agencji pracy.

- „Odprawa Scania” będzie przewidziana dla pracowników Scanii, nie dla pracowników agencji, ponieważ oni świadczą pracę na rzecz agencji – uściśla Łuczkiewicz. - Natomiast już dziś mogę powiedzieć, że także o tej grupie pracowników myślimy i też prowadzimy rozmowy odnośnie tej grupy pracowników – podkreśla.

Nie wiadomo także, czy osoby zwolnione ze słupskiego oddziału firmy będą mogły liczyć na miejsce pracy w zakładzie Scanii w Kobylnicy. Lilianna Łuczkiewicz zapowiedziała jednak, że Scania postara się, by jej pracownicy jak najszybciej znaleźli pracę u innych przedsiębiorców.

- Mamy w naszej firmie bardzo dużo różnego typu pracowników, którzy są związani ze Scanią od wielu lat. Jest to bardzo wyspecjalizowana kadra pracownicza, dlatego właśnie naszą intencją jest pomóc im odnaleźć się na rynku pracy. W najbliższym czasie, kiedy zakończymy już negocjacje ze związkami zawodowymi, naszym kolejnym krokiem będzie spotkanie z lokalnymi firmami i rozmowa o tym, gdzie nasi pracownicy mogą trafić – mówi Łuczkiewicz.

Scania odbyła już także wstępne rozmowy z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych. Ten z kolei wesprzeć ma pracowników w wieku przedemerytalnym i pomóc im podjąć decyzję o ewentualnym przejściu na wcześniejszą emeryturę. Pracownikom Scanii pomocą służyć będzie także Powiatowy Urząd Pracy.

- Zgłaszają się do nas firmy, które bardzo chętnie zatrudniłyby osoby ze Scanii. Jeżeli dojdzie do tego, że te osoby będą potrzebowały pomocy, my jako Powiatowy Urząd Pracy jesteśmy gotowi na tę pomoc. Zobowiązujemy się do wcześniejszych spotkań z pracownikami firmy Scania, jeżeli będzie taka chęć. Zaprezentujemy im mnogość działań pomocowych, czyli instrumentów rynków pracy – przez różnego rodzaju szkolenia, doradztwo zawodowe, po pośrednictwo pracy – wymienia Paweł Kądziela, dyrektor PUP w Słupsku.

Krystyna Danilecka-Wojewódzka, prezydent Słupska, zadeklarowała natomiast, że dołoży starań, by zakład Scanii przy ul. Grunwaldzkiej długo nie stał pusty.

- Od tygodnia zabiegam o to, aby ten teren przy ul. Grunwaldzkiej, bardzo znaczący, strategiczny, był jak najszybciej zagospodarowany – mówiła prezydent. - Dziś miałam przyjemność spotkać się z firmą znaczącą na naszym rynku, która przyszła do mnie z propozycją, żebyśmy stworzyli stół złożony z przedstawicieli różnych firm, aby ten potencjał gospodarczy, który Scania stworzyła, w Słupsku zachować. Innymi słowy, żeby ta fabryka na ul. Grunwaldzkiej nie stała się jakimś zakładem wynajmowanym dla dwudziestu kilku podmiotów, ale żeby znaleźć takiego partnera, który we współpracy ze Scanią chciałby na tym terenie kontynuować produkcję.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Co dalej z pracownikami słupskiej Scanii? Firma prowadzi rozmowy ze związkami zawodowymi - Głos Pomorza