I dodaje jeszcze, że wielką szkodą byłaby decyzja o wycięciu drzew, gdyż w rzeczywistości uatrakcyjniają trasę. - To zdecydowanie lepszy widok, niż betonowa pustynia - dodaje Czytelnik.
Rzecznik prezydenta miasta Robert Grabowski uspokaja, że drzewa z pewnością zostaną tam, gdzie rosną i że nikt ich nie zamierza wycinać. - Oznakowanie drzew - ze względu na ich ilość - nastąpiło w zeszłym roku - wyjaśnia. - Była potrzebna inwentaryzacja zieleni przed przystąpieniem do budowy. Wszystkie kolidujące z przebiegiem ścieżki drzewa i krzewy już usunięto. Liczby na drzewach jednak pozostały i z czasem - po deszczach - znikną.
Dla uzupełnienia - pracownicy Zarządu Dróg i Transportu przy pielęgnacji drzew oznaczają je kropką, przy drzewach do wycinki - malują farbą krzyżyk. Na tych drzewach nie ma żadnych krzyżyków ani kropek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?