Co ze studniówkami w Koszalinie? Chęci są, ale pytań nie brakuje

Przypomnijmy, że minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował o nowych obostrzeniach, także tych dotyczących oświaty. W związku z nowymi obostrzeniami w podanym wyżej okresie zamknięte będą dyskoteki, kluby i obiekty udostępniające miejsca do tańczenia. Co ciekawe, ograniczenie liczebności w lokalach zamkniętych do 100 osób (z wyłączeniem zaszczepionych) obowiązywać będzie jedynie w dniach 31 grudnia i 1 stycznia.

W związku z aktualną sytuacją, w koszalińskich szkołach mają obawy, czy do organizacji studniówek w ogóle dojdzie. Rok temu imprez, ze względu na obostrzenia, nie udało się zorganizować. Jak będzie tym razem? Zacznijmy od tego, że powyższe wątpliwości praktycznie rozwiano np. w Słupsku, bowiem większość szkół ponadpodstawowych studniówki zorganizowała jeszcze w październiku, dość dobrze przewidując rozwój wydarzeń, który nie odbiega wiele od tego, co działo się w roku ubiegłym.

- Rodzice i uczniowie poczynili już pewne ustalenia, chcą zorganizować studniówkę 22 stycznia 2022 roku - powiedział Rafał Janus, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego im. St. Dubois w Koszalinie. - Jednocześnie wszyscy są gotowi na to, by razie ewentualnych obostrzeń, przełożyć imprezę na kwiecień. Pewne jest jedno - wszyscy chcieliby bardzo, by studniówki się odbyły - dodał.

- Studniówkę planujemy na koniec stycznia w jednym z ośrodków w Unieściu - mówiła z kolei Bożena Sobkowiak, dyrektorka V LO im. Stanisława Lema w Koszalinie. - Nie wiemy jednak, czy obowiązywać będą limity miejsc. Na razie jest więcej pytań niż odpowiedzi, tym bardziej, że nie ma jeszcze aktów prawnych, które by to uregulowały - dodała.

Również na koniec stycznia studniówkę zaplanowano w VI LO. - Zaliczka wpłacona, organizujemy zabawę w Muzie. Mamy obawy, jakie będę wówczas obostrzenia, ale postaramy się reagować na bieżąco - powiedziała Jolanta Kowalska, dyrektorka VI LO.

Nie inaczej jest w II LO im. Wł. Broniewskiego w Koszalinie. - Chcielibyśmy, by organizacja studniówki w drugiej połowie stycznia doszła do skutku. Widzimy, że uczniowie mocno odczuwają brak spotkań towarzyskich. Rok temu nie mieliśmy studniówek, zabrakło też tradycyjnych wigilii klasowych. Teraz świąteczne spotkania chcemy przenieść na terminy przed 20 grudnia, przed wejściem obostrzeń. Ale sytuacja jest dynamiczna. Obecnie mamy dwie klasy na zdalnym nauczaniu i nikt nie wie, co będzie dalej - mówiła nam Anna Krzyżanowska, wicedyrektorka w II LO.