Po dobrej formie z początku sezonu i czterech zwycięstwach z rzędu nie ma już śladu. Od tamtej pory podopieczni trenerów Leszka Kowalewskiego i Waldemara Pankiewicza głównie przegrywają (w sześciu meczach aż pięciokrotnie). Po raz trzeci z rzędu Powiatowi polegli po pięciosetowym horrorze, znów nie prezentując równej, stabilnej siatkówki przez całe spotkanie.
- Sprawdziło się niestety stare siatkarskie porzekadło: kto nie wygrywa 2:0, przegrywa 2:3 - powiedział trener Kowalewski. - Jak się później okazało, rozgrywający Krzysztof Zapaśnik grał z kontuzją pleców i to też mogło wpłynąć na końcowy rezultat - dodał.
Gospodarze pierwsze dwie partie rozstrzygnęli na swoją korzyść. Blisko byli w trzecim secie (w pewnym momencie było 20:20), ale nie potrafili wykorzystać znakomitej okazji. Znów doszły trudne do wytłumaczenia problemy z kończeniem ataku (piłka w siatkę, piłka w aut, piłka w antenkę). Znów też nie brakowało trudności z przyjmowaniem zagrywek. I tym samym przyjezdni zaczęli łapać wiatr w żagle.
W czwartym secie do pewnego momentu OPP Powiat spisywał się solidnie, utrzymując 2-punktową przewagę (15:13). Jednak w krótkim czasie nastąpiła po sobie seria dziwnych błędów i zespół nie był w stanie już wrócić do gry i nawiązać walki. Podobnie było w ostatniej, decydującej fazie spotkania. 2-punktowe prowadzenie szybko zostało roztrwonione. Doszły nerwy uniemożliwiające kończenie prostych piłek. Tym samym drużyna z Kołobrzegu musiał po raz kolejny obejść się smakiem i liczyć na przełamanie w dalszej serii gier.
W następnej, 12. kolejce kołobrzeżanie będą przymusowo pauzować, a potem, 22. bm. podejmą outsidera, SMS Police.
OPP Powiat Kołobrzeski - AZS UZ Zielona Góra 2:3 (25:22, 25:20, 16:25, 22:25, 11:15)
OPP: Śląski, Bartnik, Grot, Sikorski, Zapaśnik, Paśnik, Markowski (libero) - Markiewicz, Pankiewicz, Kopiński, Wójcik.
Zobacz także Piłka ręczna. Gwardia Koszalin - Mazur Sierpc
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?