- Oczywiście, że ten czarny piasek, jaki pojawił się na plaży w Międzyzdrojach jest czysty - zapewnia Ewa Wieczorek, rzeczniczka prasowa szczecińskiego Urzędu Morskiego.
Zgodnie z przepisami, zanim piasek znalazł się na międzyzdrojskiej plaży musiał być drobiazgowo przebadany.
- Badaliśmy go i na czystość i na grubość - twierdzi Ewa Wieczorek.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Majówka 2021 w Międzyzdrojach. Tłumom turystów nie przeszkadza nawet brak pogody. Zobacz ZDJĘCIA
Tłumaczy, że piasek pochodzi z dna Zatoki Pomorskiej, a dokładnie budowanego nowego stanowiska dla statków przy terminalu LNG.
- Ale w tym wypadku nie ma mowy o jakimś zanieczyszczeniu - podkreśla rzeczniczka prasowa. - Rozumiem, że w tej chwili, jak właśnie trwają prace na plaży, to ten czarny piasek w ogólne nie przypomina złotego nadmorskiego piasku jaki wszyscy znają, ale za kilka tygodni ten urobek się utleni i stanie się też złoty. Nie stanie się to jednak w jeden dzień. Na utlenienie piasku potrzebny jest czas. Ale w wakacje dzieci będą mogły już stawiać babki z piasku złocistego.
Prace na międzyzdrojskiej plaży mają potrwać do końca maja. Plaża stanie się nie tylko szersza ale i wyższa (około 1 metra).
- Jak już cały potrzebny piasek zostanie przywieziony, to później spychacze mają go rozprowadzić po całej plaży i wszystko wyrównać - opowiada Ewa Wieczorek.
Cała inwestycja kosztowała Międzyzdroje 1 mln zł.
ZOBACZ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?