- Do rezultatów nie przykładaliśmy większej wagi - powiedział Piotr Stasiuk, trener Gwardii. - Należy podkreślić, że np. spadkowicz z ekstraklasy norweskiej był na innym etapie przygotowań. Do tego praktycznie non stop zmagaliśmy się z problemami kadrowymi, krótką ławką. Nasi rywale, wykorzystując nasze osłabienia i w efekcie zmęczenie w końcówkach spotkań, rozstrzygali je na swoją korzyść. W lidze, mam nadzieję, będzie już inaczej - dodał.
Sobotnim wyjazdowym meczem z Nielbą Wągrowiec Gwardia Koszalin (godz. 18) rozpocznie nowy sezon. Drużynę wzmocnili głównie: Adrian Fiodor (ur. 1989), doświadczony golkiper, który na swoim koncie ma kilkadziesiąt występów na szczeblu ekstraklasowym, 23-letni rozgrywający Roman Bereżny (Pogoń Szczecin) oraz 23-letni skrzydłowy z ukraińskiej Superligi, Kola Maliarewicz. Wszyscy obiecująco wyglądali w przedsezonowych sparingach i trener Stasiuk nie ukrywa, że wiąże z nimi spore nadzieje.
Przed pierwszym meczem o stawkę szkoleniowiec tradycyjnie nie miał do dyspozycji pełnej kadry, albo przez względy zdrowotne, albo przez obowiązki zawodowe. W tym tygodniu z drużyną trenować nie mogli Piotr Goerig (wypadnie na dłużej), Michał Felsztigier, Marcin Ciarkowski i Łukasz Czerwiński. Bez problemów jest za to między słupkami, gdzie cała czwórka spokojnie przygotowywała się do ligowej premiery. A ta zapowiada się na ciężką przeprawę. Nielba w zeszłym sezonie wygrała przecież rozgrywki i awansowała do Superligi mężczyzn, ale szereg problemów sprawił (m.in. utrata licencji na grę w Superlidze przez nie spełnienie wymagań finansowych, konflikt władz miejskich i klubowych, wycofanie się sponsorów), że klub zmuszony był pozostać na szczeblu I-ligowym. W dodatku w Nielbie nie doszło do rewolucji kadrowej. To nadal tak samo mocny zespół i ponownie jeden z kandydatów do awansu. W poprzednim sezonie ekipa z Wągrowca wygrywała z Gwardią 34:25 i 28:21.
- Wiemy, w jakim miejscu jesteśmy, więc nie będziemy w Wągrowcu faworytem. Jedziemy powalczyć, sprawić niespodziankę. Nie jesteśmy już beniaminkiem, nabraliśmy doświadczenia, wzmocniliśmy się kadrowo i stać nas będzie na niejedną niespodziankę. A jeśli chodzi o postawione cele, to mierzymy w środek tabeli. Utrzymanie to jedynie plan minimum - podkreślił trener Stasiuk.
W lidze doszło przed sezonem do znaczących zmian. W sezonie 2018/19 I liga została podzielona na trzy grupy rozgrywkowe, czyli o jedną więcej niż dotychczas i jednocześnie z mniejszą liczbą drużyn w poszczególnych grupach (po 12 ekip). Z każdej z grup do II ligi spadać mają dwa zespoły, przy czym w grupie A, czyli tam, gdzie występują gwardziści, skład ligowy nieco się zmniejszył. Wszystko przez to, że Pomezania Malbork (8. miejsce w poprzednim sezonie), przez wycofanie się sponsora na krótko przed inauguracją rozgrywek, zmuszona była zrezygnować z dalszej rywalizacji. W związku z nieparzystą liczbą drużyn (11) z ligi spadać ma teraz tylko jeden zespół. Podobnie było w zeszłym sezonie, kiedy to z I ligi wycofał się Orkan Ostróda.
Pozostałe pary 1. kolejki: Mazur Sierpc - Stal Gorzów, GKS Żukowo - Sambor Tczew, Warmia Energa Olsztyn - Meble Wójcik Elbląg, SMS ZPRP Gdańsk - Jurand Ciechanów, Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna - pauza.
Gwardia Koszalin, sezon 2018/19: Bramkarze: Mirosław Bugaj, Dawid Gryzio, Adrian Fiodor, Henryk Rycharski.
Skrzydłowi: Marek Jakutowicz, Michał Hertig, Mikołaj Maliarewicz.
Obrotowi: Paweł Urbański, Maciej Kamiński, Marcin Ciarkowski, Paweł Dzierżawski.
Rozgrywający: Patryk Kiciński, Krzysztof Karnacewicz, Łukasz Czerwiński, Roman Bereżny, Michał Felsztigier.
Przybyli: Mikołaj Maliarewicz - Donbass Donieck (3. zespół ubiegłego sezonu w ukraińskiej Superlidze), Roman Bereżny (Sandra SPA Pogoń Szczecin - PGNiG Superliga), Marcin Ciarkowski - powrót do Koszalina (ostatnio Szkoła Gortata Kraków - II liga), Adrian Fiodor (Meble Wójcik Elbląg - PGNiG Superliga).
Ubyli: Adam Laskowski - problemy zdrowotne, Piotr Prudzienica - względy osobiste, Oskar Tałaj - studia na SGH w Warszawie, Bartosz Tołłoczko - praca zawodowa (możliwy powrót w trakcie sezonu), Piotr Goerig - problemy zdrowotne , Krzysztof Szymko - praca (możliwy powrót w trakcie sezonu).
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Zobacz także: Magazyn Sportowy GK24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?