Co z tego, że niemal całą imprezę padało? Ani zwierzakom, ani jak się okazało ich właścicielom, byle deszcz nie był straszny. Zwłaszcza tym 14 psiakom, szczęściarzom z kołobrzeskiego schroniska, które choć przez kilka godzin mogły się cieszyć wielką przestrzenią, lasem i człowiekiem tylko dla siebie. Na starcie III Kołobrzeskiego Dogtrekkingu odbywającego się w Lesie Charzyńskim, stanęła rekordowa liczba zawodników - 114 osób z 82 psami ( włącznie z wspomnianą, schroniskową 14-tką). Do pokonania były dwie trasy: 7- i 14 kilometrowa. Wystarczyło je pokonać w dowolnym tempie, zbierając jako dowody obecności na trasie, umieszczone w punktach kontrolnych fanty.
Mimo deszczu, wielką frajdę mieli zarówno ludzie, jak i psy (zwłaszcza te schroniskowe). Najmłodszym zawodnikiem był 4 - letni Antoś, który pokonał z tatą 7 - kilometrową trasę. Najszybciej pokonali ją: Małgorzata Chyży, i Waldemar Wierzchowski z psem Django; Anna i Jakub Makarewiczowie z psem Lexi i Edyta Sagan oraz Patrycja Niżyńska z psem Fiona.
Na 14 km, pierwsze trzy miejsca zajęli: Zbigniew Bąk i Emilia Siwek z Azylem; Rafał Chabrowski i Frodo oraz Wiktoria Odrowąż-Petrykowska Kubusiem, psem po traumatycznych przejściach, który odnalazł w nowym domu psie szczęście.
Imprezę zorganizowali: DogPoint Szkoła dla Psów, Accalia Szkolenie Psów, kołobrzeski TOZ i Grupa Ratowników Paramedic.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?