Cztery firmy chcą wybudować nowy dworzec PKP w Koszalinie

7 i 28 października, 18 i 30 listopada – w tych dniach Polskie Koleje Państwowe S.A. miały otworzyć oferty chętnych na rozbiórkę starego i budowę nowego dworca kolejowego w Koszalinie. Piąty termin wyznaczono na 7 grudnia.

- Wcześniejszy wyznaczony termin otwarcia ofert, 30 listopada, uległ zmianie z uwagi na liczne pytania potencjalnych wykonawców do dokumentacji projektowej – wyjaśnił Bartłomiej Sarna, rzecznik PKP S.A.

W środę, 7 grudnia, otwarto koperty z ofertami złożonymi do przetargu. Dworzec chcą budować cztery firmy. Najtańsza propozycja opiewa na kwotę prawie 44 mln złotych brutto, a najdroższa na niemal 72 mln złotych.

- Komisja przetargowa sprawdza złożone oferty pod kątem formalnym i prawnym. Po zakończeniu jej prac nastąpi rozstrzygnięcie przetargu – wskazał Bartłomiej Sarna.

Termin zakończenia inwestycji jest zależny od przebiegu procedury przetargowej. Ma zostać ogłoszony w momencie podpisania umowy z wykonawcą.

Przypomnijmy, w 2018 r. projekt modernizacji dworca kolejowego w Koszalinie wpisany został do „Programu Inwestycji dworcowych na lata 2016-2023 r.” O środki na budowę dworca zabiegał wówczas wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, koszaliński poseł Prawa i Sprawiedliwości Paweł Szefernaker.

- O szczegółach inwestycji rozmawiałem w dniu zakończenia postępowania przetargowego z ministrem infrastruktury. Środki na budowę dworca PKP w Koszalinie są zabezpieczone w budżecie – podkreślił Paweł Szefernaker.

Nowy dworzec ma mieć dwa poziomy. Konstrukcja będzie przeszklona. Na poziomie zero przewidziane są pawilony handlowe, poczekalnia, a na poziomie pierwszym między innymi posterunek Straży Ochrony Kolei. Do dworca dojść będzie można zarówno przez tunel, jak i z poziomu chodnika. Na osi tunelu prowadzącego z peronów, zaprojektowano otwarty pasaż pieszy. Wymieniona zostanie też nawierzchnia placu przed dworcem.