Czytelnik: Niszczą las na Górze Chełmskiej w Koszalinie, wycinają nam płuca, nie możemy się na to godzić! ZDJĘCIA

Marzena Sutryk
Marzena Sutryk
Janusz Zięba z Koszalina podkreśla, że biega od 30 lat. Jest stałym bywalcem tras na Górze Chełmskiej. - I boli mnie, gdy widzę, jak leśnicy wycinają nasze lasy - dodaje.

Pan Janusz odwiedził w piątek naszą redakcję. Przyniósł ze sobą pokaźną galerię zdjęć, które wykonał podczas jednej z wizyt na Górze Chełmskiej.

- Byłem tam w środę. Biegałem po Żółtej Pętli - opowiada nasz Czytelnik. - Gdy nagle zobaczyłem wśród drzew ciężką maszynę - harvestera, jak wycina drzewa. Takie same wycinały Puszczę Białowieską. Maszyna wjechała między drzewa i robiła straszne spustoszenie. Do tego ten ciężki sprzęt porozjeżdżał trasy dla biegaczy, w tym „żółty szlak”, którym biegłem. A to było takie wspaniałe podłoże do biegania. Teraz tam są koleiny w błocie. Na drugi dzień zabrałem ze sobą aparat, żeby zrobić zdjęcia na dowód tego, co się tam dzieje.

Przecież oni niszczą las, wycinają nam płuca, nie możemy się na to godzić! To dla wielu mieszkańców miejsce do rekreacji i wypoczynku. Pochylamy się nad problemem wycinki drzew na świecie, a co się dzieje u nas - dlaczego miasto nic z tym nie zrobi? Na Górze Chełmskiej wycięto już wiele drzew. Skoro Lasy są tak pazerne na pieniądze, to jestem za tym, by te wszystkie budżety obywatelskie nie przeznaczać na kawałek chodnika, czy boisko, ale żebyśmy się zrzucili i przekazali te pieniądze Lasom, żeby nam tych drzew nie wycinali.

Nadleśniczy Nadleśnictwa Karnieszewice Tadeusz Lewandowski tłumaczy sytuację prowadzeniem racjonalnej gospodarki leśnej.

- Tu nie ma przypadku, czy złej woli, a tym bardziej - jak mówi Czytelnik - pazerności na pieniądze - mówi nadleśniczy. - Na las trzeba patrzeć jako na całość, to rozbudowany ekosystem. Zapewne ten pan chce biegać po bezpiecznym lesie, podobnie inni mieszkańcy. Chcą mieć wstęp do lasu. Z pewnością chcą też bezpiecznego lasu dla swoich dzieci, wnuków. Gdybyśmy zostawili drzewostan bez ingerencji, wówczas po latach do tego lasu nie byłoby wstępu, właśnie ze względu na zagrożenie, na spadające drzewa. Pieniądze? Też są potrzebne, właśnie po to, by prowadzić tę racjonalną gospodarkę leśną. Również po to, abyśmy mogli odbudowywać i utrzymywać drogi na terenie lasów, aby były one przejezdne. Jesteśmy instytucją, do której rząd nie musi dokładać z budżetu państwa.

Pamiętajmy, że Lasy prowadzą odnowienia - w miejsce wyciętych drzew sadzimy kolejne. Drewno to istotny surowiec w budownictwie. Ze 160-letnich drzew nie zrobimy desek, nie zrobimy też papieru. Nie możemy patrzeć na las tu i teraz. Trzeba myśleć o nim przyszłościowo, także przez pryzmat jego funkcji klimatycznych - dodaje nadleśniczy.

Zobacz także: Rusza nowa edycja budżetu obywatelskiego w Koszalinie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 50

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
2 marca, 21:27, Bartek:

Szkoda tylko, ze wycinaja wieloletnie drzewa lisciaste a sadza iglaste.

Wręcz przeciwnie. Skąd takie spostrzeżenia ?

M
M
2 marca, 8:14, Ja:

To dlaczego nie usuwa się tylko starych albo polamanych drzew tylko wycina wszystko po drodze?

Ta wycieta drogą to szlak zrywkowy, po którym porusza się maszyna scinajaca drzewa w lesie. Na szlaku zrywkowym układane są gałęzie, dzięki czemu zmniejsza się nacisk maszyny na glebę. Szlaki udostępniają las do cięć pielęgnacyjnych bez potrzeby poruszania sie po calym lesie i beda służyły do kolejnych zabiegów pielegnacyjnych az do ciec rebnych. A takie zabiegi muszą być prowadzone, bo chociaż nie służą naszemu dobremu samopoczuciu, to dla stabilności drzewostanu są konieczne. Proszę wrócić na te ścieżki za kilka lat i uważnie rozglądać się wokół siebie. Na pewno będzie ok. Niestety na efekt pracy leśnika trzeba poczekać, ale warto. Dopiero w dłuższej perspektywie widać sens tej pracy.

T
TTTTT

Polityka miasta zniszczyc byy IWESTYCJA KTORA MOZNA ZAROBIC PROSTE

G
Gość
2 marca, 14:44, le:

Patrząc na te zdjęcia to Pan Janusz robiąc je był w bezpośredniej bliskości zrywki. To drzewo spadając mogłoby Pan Janusza co najmniej uszkodzić.Kto byłby winien? Wnoszę - na zasadzie prewencji - o ukaranie przez Straż Leśną Pana Janusza przykładnie dużym mandatem . Mam nadzieję że GK ujawni dane Pana Janusza.

Co za idiota ...

G
Gość
2 marca, 09:24, Gość:

Piszecie głupoty. Nie partia, nie socjal, a system. Wycinka lasów, to EFEKT dobrobytu, modelu zachodniego. Wszyscy do tego dążą, a jak coś ich dotyczy to wtedy płacz. W Polsce lasy ponoć są państwowe, to fałsz. Na grzyby jeszcze można iść, ale...ograniczenia już są. Lasy rządzą się jak wojsko ,przychodzi decyzją i nie ma zmiłuj. Leśnicy mają też wiele przywilejów co do korzystania z lasu. Nie ograniczony dostęp do terenów leśnych , wjazdy ,polowania, biwakowania, prowadzenie działalności rybackiej na zbiornikach leśnych, itd.... Coraz mniej działalnośći ochronnej. I tu krótko o systemie. Zmiana nastawienie systemu jest kolosalna. Nie ma już prawie instytucji chroniących środowisko , ministerstwo środowiska, nie ochrony ,jeden wyraz , a istotna zmiana. Teraz nie chronimy a KOŻYSTAMY ZE ŚRODOWISKA. Tak działają instytucje kiedyś chroniące: środowisko, lasy , wodę, glebę, morze i to co nas otacza. Dziś człowiek żyje by kożystać tak zmienił system przez 30 lat NASZE ŻYCIE. To działo się wiele lat i wielu nic nie mówiło. Dziś nawet edukacja i nauczyciele w tym biorą udział. Dzieci uczą jak kożystać , nie chronić środowisko. Dziś nie ma ochrony środowiska , a jest tylko środowisko. Często wielu z NAS pośrednio ścina las nie tylko te maszyny. Nie zwracamy uwagi na drobne zmiany nazw, nowe przepisy, inne czyny, po prostu jesteśmy przyzwyczajani. A póżniej jak jest tak dużo zmian ,że nie poznajemy miejsc, trudniej jest dojść, dojechać, to wtedy lament. By zmniejscyć wycinkę lasu ,każdy musi się zastanowić jak chce żyć. Czy nie ograniczony dobrobyt, czy racjonalne życie. Każdy jest drwalem tego lasu i to jego czyny wpłyną ile drzew

wytną. I jeszcze jedno nie tylko las to NASZE PŁUCA, WODA TEŻ. A jeziora Jamno jakoś tak nie widzimy w tym kontekście. 9 co do wielkości jezioro w Polsce, a tak lekko przystaliśmy na jego zniszczenie. Wiem ,tam nie można biegać....

2 marca, 9:35, Gość:

Sama racja ludzie piszą o religii, polityce, eksporcie, o prawidłowej gospodarce leśnej, ALE JAK TO ICH ŻYCIE I ZAWÓD MA WPŁYW NA TĄ WYCINKĘ TO NIC SIĘ NIE DZIEJE, TO NIE ONI.

2 marca, 11:37, Gość:

Bardzo mądre słowa . To my nasz dobrobyt i dążenie do coraz to lepszego ,nowszego bez względu na to że to stare wciąż działa przyczyniamy się do degradacji środowiska. Niestety nie da się tego zatrzymać A ci którzy próbują są najgorsi najglupsi itd.

2 marca, 20:46, Gość:

A może każdy z nas zamiast pisać głupoty ,niech pomyśli co może zrobić dla środowiska we własnym domu.

Dziennikarze nie mogą komentować złego systemu, bo stracą pracę.

N
N.
2 marca, 16:13, Gość:

Powinien być na górze chełskiej rezerwat ścisły aż do kłosu poniewaz nie tylko rekreacja ale też osłona przed wiatrem z morza dla koszalina. Przykro patrzeć co się robi z lasami w Polsce po prostu grabież.

2 marca, 17:48, Gość:

Ojoj, panie...Z tych co to "nie znam się, więc się wypowiem", pewnikiem. A sięgnąć po wiedzę nie tylko z łonetu, nie myśleć tylko o własnej upie, o potomkach tyż by się przydało. Jak się teraz nie posadzi nowego lasu w miejsce obecnego, to faktycznie potomkowie tylko spróchniały park dostaną, a zwierzyna w nim wymrze z z głodu. A te leśnikie som gupie, bo nie tylko o własnej myślą upie. Nasi przodkowie posadzili ten las, żebyśmy mieli z niego pożytek, to i my zróbmy to samo dla naszych potomków. Ale nie, tylko o sobie trzeba myśleć, tu i teraz się tylko liczy? Oj, ludzie, skąd to się bierze...

2 marca, 18:56, MP:

Nasi przodkowie posadzili ten las, bo wycieli ten który posadzili jeszcze ich przodkowie.

No i właśnie, nareszcie ktoś rozumny. Las się sadzii, las się po kilkudziesięciu latach wycina, sadzii się znowu i tak dookoła. Tak właśnie działa prawidłowa gospodarka, oparta na odnawialnych źródłach.

G
Gość
2 marca, 09:24, Gość:

Piszecie głupoty. Nie partia, nie socjal, a system. Wycinka lasów, to EFEKT dobrobytu, modelu zachodniego. Wszyscy do tego dążą, a jak coś ich dotyczy to wtedy płacz. W Polsce lasy ponoć są państwowe, to fałsz. Na grzyby jeszcze można iść, ale...ograniczenia już są. Lasy rządzą się jak wojsko ,przychodzi decyzją i nie ma zmiłuj. Leśnicy mają też wiele przywilejów co do korzystania z lasu. Nie ograniczony dostęp do terenów leśnych , wjazdy ,polowania, biwakowania, prowadzenie działalności rybackiej na zbiornikach leśnych, itd.... Coraz mniej działalnośći ochronnej. I tu krótko o systemie. Zmiana nastawienie systemu jest kolosalna. Nie ma już prawie instytucji chroniących środowisko , ministerstwo środowiska, nie ochrony ,jeden wyraz , a istotna zmiana. Teraz nie chronimy a KOŻYSTAMY ZE ŚRODOWISKA. Tak działają instytucje kiedyś chroniące: środowisko, lasy , wodę, glebę, morze i to co nas otacza. Dziś człowiek żyje by kożystać tak zmienił system przez 30 lat NASZE ŻYCIE. To działo się wiele lat i wielu nic nie mówiło. Dziś nawet edukacja i nauczyciele w tym biorą udział. Dzieci uczą jak kożystać , nie chronić środowisko. Dziś nie ma ochrony środowiska , a jest tylko środowisko. Często wielu z NAS pośrednio ścina las nie tylko te maszyny. Nie zwracamy uwagi na drobne zmiany nazw, nowe przepisy, inne czyny, po prostu jesteśmy przyzwyczajani. A póżniej jak jest tak dużo zmian ,że nie poznajemy miejsc, trudniej jest dojść, dojechać, to wtedy lament. By zmniejscyć wycinkę lasu ,każdy musi się zastanowić jak chce żyć. Czy nie ograniczony dobrobyt, czy racjonalne życie. Każdy jest drwalem tego lasu i to jego czyny wpłyną ile drzew

wytną. I jeszcze jedno nie tylko las to NASZE PŁUCA, WODA TEŻ. A jeziora Jamno jakoś tak nie widzimy w tym kontekście. 9 co do wielkości jezioro w Polsce, a tak lekko przystaliśmy na jego zniszczenie. Wiem ,tam nie można biegać....

2 marca, 9:35, Gość:

Sama racja ludzie piszą o religii, polityce, eksporcie, o prawidłowej gospodarce leśnej, ALE JAK TO ICH ŻYCIE I ZAWÓD MA WPŁYW NA TĄ WYCINKĘ TO NIC SIĘ NIE DZIEJE, TO NIE ONI.

2 marca, 11:37, Gość:

Bardzo mądre słowa . To my nasz dobrobyt i dążenie do coraz to lepszego ,nowszego bez względu na to że to stare wciąż działa przyczyniamy się do degradacji środowiska. Niestety nie da się tego zatrzymać A ci którzy próbują są najgorsi najglupsi itd.

2 marca, 20:46, Gość:

A może każdy z nas zamiast pisać głupoty ,niech pomyśli co może zrobić dla środowiska we własnym domu.

Więcej racji w komentarzach niż a artykule. Jak zwykle.

G
Gość

Właśnie wyszło, że będzie duża wieża 5G. Szykują miejsce, przecież większość chce lepszego mobilnego internetu.

B
Bartek

Szkoda tylko, ze wycinaja wieloletnie drzewa lisciaste a sadza iglaste.

G
Gość
2 marca, 09:24, Gość:

Piszecie głupoty. Nie partia, nie socjal, a system. Wycinka lasów, to EFEKT dobrobytu, modelu zachodniego. Wszyscy do tego dążą, a jak coś ich dotyczy to wtedy płacz. W Polsce lasy ponoć są państwowe, to fałsz. Na grzyby jeszcze można iść, ale...ograniczenia już są. Lasy rządzą się jak wojsko ,przychodzi decyzją i nie ma zmiłuj. Leśnicy mają też wiele przywilejów co do korzystania z lasu. Nie ograniczony dostęp do terenów leśnych , wjazdy ,polowania, biwakowania, prowadzenie działalności rybackiej na zbiornikach leśnych, itd.... Coraz mniej działalnośći ochronnej. I tu krótko o systemie. Zmiana nastawienie systemu jest kolosalna. Nie ma już prawie instytucji chroniących środowisko , ministerstwo środowiska, nie ochrony ,jeden wyraz , a istotna zmiana. Teraz nie chronimy a KOŻYSTAMY ZE ŚRODOWISKA. Tak działają instytucje kiedyś chroniące: środowisko, lasy , wodę, glebę, morze i to co nas otacza. Dziś człowiek żyje by kożystać tak zmienił system przez 30 lat NASZE ŻYCIE. To działo się wiele lat i wielu nic nie mówiło. Dziś nawet edukacja i nauczyciele w tym biorą udział. Dzieci uczą jak kożystać , nie chronić środowisko. Dziś nie ma ochrony środowiska , a jest tylko środowisko. Często wielu z NAS pośrednio ścina las nie tylko te maszyny. Nie zwracamy uwagi na drobne zmiany nazw, nowe przepisy, inne czyny, po prostu jesteśmy przyzwyczajani. A póżniej jak jest tak dużo zmian ,że nie poznajemy miejsc, trudniej jest dojść, dojechać, to wtedy lament. By zmniejscyć wycinkę lasu ,każdy musi się zastanowić jak chce żyć. Czy nie ograniczony dobrobyt, czy racjonalne życie. Każdy jest drwalem tego lasu i to jego czyny wpłyną ile drzew

wytną. I jeszcze jedno nie tylko las to NASZE PŁUCA, WODA TEŻ. A jeziora Jamno jakoś tak nie widzimy w tym kontekście. 9 co do wielkości jezioro w Polsce, a tak lekko przystaliśmy na jego zniszczenie. Wiem ,tam nie można biegać....

2 marca, 9:35, Gość:

Sama racja ludzie piszą o religii, polityce, eksporcie, o prawidłowej gospodarce leśnej, ALE JAK TO ICH ŻYCIE I ZAWÓD MA WPŁYW NA TĄ WYCINKĘ TO NIC SIĘ NIE DZIEJE, TO NIE ONI.

2 marca, 11:37, Gość:

Bardzo mądre słowa . To my nasz dobrobyt i dążenie do coraz to lepszego ,nowszego bez względu na to że to stare wciąż działa przyczyniamy się do degradacji środowiska. Niestety nie da się tego zatrzymać A ci którzy próbują są najgorsi najglupsi itd.

A może każdy z nas zamiast pisać głupoty ,niech pomyśli co może zrobić dla środowiska we własnym domu.

M
MP
2 marca, 16:13, Gość:

Powinien być na górze chełskiej rezerwat ścisły aż do kłosu poniewaz nie tylko rekreacja ale też osłona przed wiatrem z morza dla koszalina. Przykro patrzeć co się robi z lasami w Polsce po prostu grabież.

2 marca, 17:48, Gość:

Ojoj, panie...Z tych co to "nie znam się, więc się wypowiem", pewnikiem. A sięgnąć po wiedzę nie tylko z łonetu, nie myśleć tylko o własnej upie, o potomkach tyż by się przydało. Jak się teraz nie posadzi nowego lasu w miejsce obecnego, to faktycznie potomkowie tylko spróchniały park dostaną, a zwierzyna w nim wymrze z z głodu. A te leśnikie som gupie, bo nie tylko o własnej myślą upie. Nasi przodkowie posadzili ten las, żebyśmy mieli z niego pożytek, to i my zróbmy to samo dla naszych potomków. Ale nie, tylko o sobie trzeba myśleć, tu i teraz się tylko liczy? Oj, ludzie, skąd to się bierze...

Nasi przodkowie posadzili ten las, bo wycieli ten który posadzili jeszcze ich przodkowie.

M
MP
2 marca, 16:13, Gość:

Powinien być na górze chełskiej rezerwat ścisły aż do kłosu poniewaz nie tylko rekreacja ale też osłona przed wiatrem z morza dla koszalina. Przykro patrzeć co się robi z lasami w Polsce po prostu grabież.

2 marca, 18:46, Gość:

Obecnie polscy pseldolesnicy to najwięksi sq.. Ny od niszczenia przyrody i przyczyniają się do zmian klimatycznych w Polsce i na świecie

Gdyby był tam rezerwat ścisły to ten biegacz nie miał by tam wstępu, tego chce?

G
Gość
2 marca, 16:13, Gość:

Powinien być na górze chełskiej rezerwat ścisły aż do kłosu poniewaz nie tylko rekreacja ale też osłona przed wiatrem z morza dla koszalina. Przykro patrzeć co się robi z lasami w Polsce po prostu grabież.

Ojoj, panie...Z tych co to "nie znam się, więc się wypowiem", pewnikiem. A sięgnąć po wiedzę nie tylko z łonetu, nie myśleć tylko o własnej upie, o potomkach tyż by się przydało. Jak się teraz nie posadzi nowego lasu w miejsce obecnego, to faktycznie potomkowie tylko spróchniały park dostaną, a zwierzyna w nim wymrze z z głodu. A te leśnikie som gupie, bo nie tylko o własnej myślą upie. Nasi przodkowie posadzili ten las, żebyśmy mieli z niego pożytek, to i my zróbmy to samo dla naszych potomków. Ale nie, tylko o sobie trzeba myśleć, tu i teraz się tylko liczy? Oj, ludzie, skąd to się bierze...

W
Wojtek

A gdzie pan był gdy wycinali drzewa w parku gdzie nie prowadzi się żadnej gospodarki drzewostanem 30 lat temu przyjechałem do Koszalina było to zielone miasto wtedy pan nie biegal

B
Bogdan
2 marca, 09:24, Gość:

Piszecie głupoty. Nie partia, nie socjal, a system. Wycinka lasów, to EFEKT dobrobytu, modelu zachodniego. Wszyscy do tego dążą, a jak coś ich dotyczy to wtedy płacz. W Polsce lasy ponoć są państwowe, to fałsz. Na grzyby jeszcze można iść, ale...ograniczenia już są. Lasy rządzą się jak wojsko ,przychodzi decyzją i nie ma zmiłuj. Leśnicy mają też wiele przywilejów co do korzystania z lasu. Nie ograniczony dostęp do terenów leśnych , wjazdy ,polowania, biwakowania, prowadzenie działalności rybackiej na zbiornikach leśnych, itd.... Coraz mniej działalnośći ochronnej. I tu krótko o systemie. Zmiana nastawienie systemu jest kolosalna. Nie ma już prawie instytucji chroniących środowisko , ministerstwo środowiska, nie ochrony ,jeden wyraz , a istotna zmiana. Teraz nie chronimy a KOŻYSTAMY ZE ŚRODOWISKA. Tak działają instytucje kiedyś chroniące: środowisko, lasy , wodę, glebę, morze i to co nas otacza. Dziś człowiek żyje by kożystać tak zmienił system przez 30 lat NASZE ŻYCIE. To działo się wiele lat i wielu nic nie mówiło. Dziś nawet edukacja i nauczyciele w tym biorą udział. Dzieci uczą jak kożystać , nie chronić środowisko. Dziś nie ma ochrony środowiska , a jest tylko środowisko. Często wielu z NAS pośrednio ścina las nie tylko te maszyny. Nie zwracamy uwagi na drobne zmiany nazw, nowe przepisy, inne czyny, po prostu jesteśmy przyzwyczajani. A póżniej jak jest tak dużo zmian ,że nie poznajemy miejsc, trudniej jest dojść, dojechać, to wtedy lament. By zmniejscyć wycinkę lasu ,każdy musi się zastanowić jak chce żyć. Czy nie ograniczony dobrobyt, czy racjonalne życie. Każdy jest drwalem tego lasu i to jego czyny wpłyną ile drzew

wytną. I jeszcze jedno nie tylko las to NASZE PŁUCA, WODA TEŻ. A jeziora Jamno jakoś tak nie widzimy w tym kontekście. 9 co do wielkości jezioro w Polsce, a tak lekko przystaliśmy na jego zniszczenie. Wiem ,tam nie można biegać....

2 marca, 9:35, Gość:

Sama racja ludzie piszą o religii, polityce, eksporcie, o prawidłowej gospodarce leśnej, ALE JAK TO ICH ŻYCIE I ZAWÓD MA WPŁYW NA TĄ WYCINKĘ TO NIC SIĘ NIE DZIEJE, TO NIE ONI.

2 marca, 11:37, Gość:

Bardzo mądre słowa . To my nasz dobrobyt i dążenie do coraz to lepszego ,nowszego bez względu na to że to stare wciąż działa przyczyniamy się do degradacji środowiska. Niestety nie da się tego zatrzymać A ci którzy próbują są najgorsi najglupsi itd.

Wycina ją Napewno pod maszt 5 !!

Wróć na gk24.pl Głos Koszaliński
Dodaj ogłoszenie