Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dąb Bolesław, po pokonaniu przez siły natury, rozpoczyna drugie życie

ima
Krzysztof Ufnalski z Instytutu Dendrologii PAN w Kórniku przy powalonym Bolesławie
Krzysztof Ufnalski z Instytutu Dendrologii PAN w Kórniku przy powalonym Bolesławie UG Ustronie Morskie
Dwa tygodnie temu silna burza, towarzysząca jej ulewa i wiatr, pokonały ok. 800 - letniego Bogusława.

Potężny dąb, rosnący w Kołobrzeskim Lesie, w gminie Ustronie Morskie, uznawany był za najstarszy dąb w Polsce. Miał być starszy od słynnego Bartka, co potwierdzały wstępne badania dendrologów. Teraz specjaliści ponownie przystąpili do badań. Wkrótce dowiemy się jak sędziwego wieku dożył Bolesław. I to z dokładnością do plus, minus 50 lat.

Nawet powalony dąb Bolesław, nazwany tak w 2000 r. na cześć króla Bolesława Chrobrego, nadal przyciąga turystów.

Kilka dni temu, zwalone, ogromne drzewo zbadali ponownie dendrolodzy. Tym razem mogli to zrobić bardzo dokładnie.
Już za kolejnych kilka dni poznamy więc faktyczny wiek Bolesława. Okaże się, czy rzeczywiście był starszy od swoich kolegów, dębów: „Chrobrego” z Piotrowic czy „Bartka” z Zagnańska. Nowych pomiarów drzewa, z użyciem świdra Presslera dokonał Krzysztof Ufnalski z Instytutu Dendrologii PAN w Kórniku. Powiedział: - Wykonałem 3 odwierty, świdrem o długości 50 cm i średnicy 4 mm. Teraz na podstawie obwodu drzewa i liczbie średnich przyrostów będzie można oszacować wiek z błędem pomiaru +/- 50 lat” – mówi naukowiec.
Do ekspertyzy pobrano również drewno z wnętrza drzewa: - Materiał ten posłuży do analizy radiowęglowej, metody stosowanej przy datowaniu obiektów przez archeologów – dodaje ekspert.

Co ważne, dąb Bolesław, mimo, że pokonany przez siły natury, nadal będzie w Kołobrzeskim Lesie imponował swoim ogromem. Pozostanie na miejscu, nadal jako pomnik przyrody, którego dalej podziwiają turyści, zwłaszcza cykliści.

Zobacz także: Kołobrzeg: 1050 rocznica chrztu Polski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo