Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Darłówko jak Beverly Hills? W planie budowa ogromnej alei i oceanarium

Wojciech Kulig
Wojciech Kulig
UM Darłowo/archiwum
Plan władz Darłowa jest naprawdę ambitny. Na lata 2021-2029 przygotowywane są projekty, które mają przyciągnąć turystów, inwestorów i nowych mieszkańców. Darłowianie pytają jednak o remonty chodników. Burmistrz odpowiada, że dzięki sprzedaży działek będzie je można sfinansować.

Oceanarium, promenada widokowa “Patelnia”, skatepark, Park Conrada, czy Aleja Bursztynowa - to tylko niektóre z projektów uważanych za priorytetowe dla władz Darłowa na najbliższe dziewięć lat. To pomysły, na które miasto będzie mogło zdobyć wsparcie unijne.

Pod postem związanym z planami inwestycyjnymi, zamieszczonym przez włodarza Darłowa na facebookowym profilu, nie brakuje komentarzy popierających pomysły darłowskiego urzędu. Są jednak wypowiedzi, z których wynika, że priorytetem powinny być np. remonty chodników.

- Żeby Darłowo było lepszym miejscem do życia i wypoczynku, priorytetem powinny być remonty chodników i likwidacje barier architektonicznych. Dla ludzi z niepełnosprawnościami, osób starszych czy matek z dziećmi w wózkach pokonanie wielu miejsc w Darłowie to istny off road - napisała jedna z mieszkanek Darłowa.

Z wcześniejszych postów i komentarzy można wyczytać, że internauci wskazywali władzom na potrzebę remontu niektórych ulic i problemy z wodociągami. Zapytaliśmy o te kwestie burmistrza miasta.

- W najbliższych 2-3 latach bardzo dużo chodników zostanie przebudowana z naszych własnych pieniędzy. Fundusze na ten cel będą właśnie ze sprzedaży działek, które spowodują, że powstanie nowoczesne Darłówko - tłumaczy burmistrz Arkadiusz Klimowicz.

Jak zaznacza w rozmowie z naszą redakcją, to właśnie inwestycje w nadmorskim Darłówku spowodują, że do budżetu miasta wpłynie więcej pieniędzy na potrzebne dla Darłowa remonty i przebudowy. Co do problemów z wodociągami, burmistrz poinformował, że MPGK rozpoczyna duży program budowy nowej magistrali, o której więcej napiszemy w kolejnych wydaniach tygodnika.

Burmistrz dodaje, że kolejne apartamentowce i hotele w Darłówku dadzą młodym ludziom pracę, na takich stanowiskach jak np. menadżer, specjalista ds. sprzedaży, czy kelner. Dzięki wsparciu z Unii Europejskiej wschodnia część Darłówka, a konkretnie tereny tzw. Patelni, zmienią się nie do poznania. Jak usłyszeliśmy od włodarza miasta, w planie jest m.in. budowa Alei Bursztynowej, która będzie zlokalizowana na wzgórzu nad Patelnią. Pas drogowy miałby aż 30 metrów szerokości. W obrębie alei byłyby dwie jezdnie, a między nimi pas z parkingami oraz kilkunastometrowej szerokości bulwar z drzewami, pawilonami, czy fontanną. - Ponadto np. cukiernie, pizzerie i oczywiście zieleń - słyszymy od Arkadiusza Klimowicza.

Kolejną atrakcją ma być promenada widokowa zlokalizowana na koronie wzgórza. Będzie ona również o dużej szerokości, około 30 metrów. Znajdą się na niej ławki, fontanny, mobilne punkty gastronomiczne, pamiątki.

- Ma to być reprezentacyjna promenada, takie Beverly Hills Darłówka - mówi nam burmistrz Darłowa.

Poza tym w planie jest budowa wieży widokowej, która być może będzie na końcu promenady. Umożliwi ona widok na morze, jezioro Kopań oraz całą okolicę.

Atrakcją, którą mógłby wybudować prywatny inwestor może być również oceanarium - podobne do tego w Międzyzdrojach - tutaj miasto udostępniłoby teren pod budowę tego typu obiektu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na darlowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto