Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dekomunizacja ulic, czyli sam możesz zaproponować nowe nazwy

Piotr Polechoński
Piotr Polechoński
Ulica Hanki Sawickiej wkrótce będzie nazywać się inaczej. Swoje nazwy zmienią też ulice Dąbrowszczaków, Franciszka Zubrzyckiego, Adolfa Warskiego. Koszt zmian tablic i wymalowanych nazw ma zamknąć się kwotą około 12 tys. zł. Zapłaci za to miasto.
Ulica Hanki Sawickiej wkrótce będzie nazywać się inaczej. Swoje nazwy zmienią też ulice Dąbrowszczaków, Franciszka Zubrzyckiego, Adolfa Warskiego. Koszt zmian tablic i wymalowanych nazw ma zamknąć się kwotą około 12 tys. zł. Zapłaci za to miasto. archiwum
Cztery koszalińskie ulice zmienią patronów. Niedługo ruszą konsultacje społeczne. Mieszkańcy będą mogli sami zaproponować nowe nazwy

Jak już pisaliśmy zmiany te to efekt ustawy dekomunizacyjnej o nazewnictwie w przestrzeni publicznej. Sejm przyjął ją w kwietniu tego roku, a to oznacza, że teraz samorządy do września przyszłego roku muszą usunąć „nazwy upamiętniające osoby, organizacje, wydarzenia i daty symbolizujące komunizm lub propagujące go”. Jeśli dany samorząd tego nie zmieni zrobi, wojewoda wyda w terminie trzech miesięcy zarządzenie zastępcze, po zasięgnięciu opinii IPN. - W Koszalinie nie przewidujemy takiego scenariusza, aby to wojewoda nadawał nazwy koszalińskim ulicom. Myślę, że bez przeszkód wspólnie z mieszkańcami sprawnie sami się z tym uporamy - mówi Robert Grabowski, rzecznik prasowy prezydenta Koszalina.

W Koszaline wytypowano do zmiany cztery nazwy ulic: Franciszka Zubrzyckiego, Hanki Sawickiej, Adolfa Warskiego, Dąbrowszczaków. Wiemy już, jak cała procedura zmiany nazw będzie u nas wyglądać. Rozpocznie się w pierwszych dniach stycznia, gdy każdy z mieszkańców wymienionych ulic dostanie od prezydenta Piotra Jedlińskiego specjalne, pisemne zaproszenie do wzięcia udziału w konsultacjach.

Od tej chwili mieszkańcy będą mogli zgłaszać swoje propozycje nowych nazw ulic, przy których mieszkają. Będzie to można zrobić w dwojaki sposób: elektronicznie przez stronę internetową lub wrzucając swoją prozpozycję do specjalnych urn (te zostaną ustawione w charakterystycznych punktach osiedli zlokalizowanych wokół tych ulic). W tym czasie z koszalinianami mieszkającymi przy każdej z czterech ulic odbędą się otwarte spotkania.

- Ich celem będzie wyjaśnienie przyczyn decyzji o zmianie nazw oraz zasad nadawania nowych nazw. Bo trzeba pamiętać, że nadawanie nazw ulicom musi spełnić kilka warunków, które określa uchwała Rady Miejskiej z roku 2007. M.in., gdy wokół innym ulicom patronują na przykład pisarze, to nowa nazwa nie może brzmieć „Kwiatowa”. Innymi słowy cały proces zmian musi pasować do tego, co jest wokół - podkreśla rzecznik.

Nad tym, aby nowe nazwy zostały sensownie wpisane w lokalny kontekst będzie czuwał specjalnie w tym celu powołany Zespół do spraw nazewnictwa ulic i placów. To właśnie członkowie tego zespołu dokonają weryfikacji zgłoszonych propozycji i przygotują listę rankingową z zakwalifikowanymi nazwami, na które mieszkańcy będą mogli oddawać głosy (elektronicznie lub tradycyjnie, za pośrednictwem wspomnianych specjalnych urn). Ostatecznie wybrane zostaną te nazwy, na które zostanie oddanych najwięcej głosów. - Chcemy, aby to sami mieszkańcy, jedynie przy naszej niewielkiej technicznej i merytorycznej pomocy, wybrali nowe nazwy ulic. Myślę, że z całą procedurą wyłaniania uporamy się do końca kwietnia 2017 roku - zapowiada Robert Grabowski.

Kaski „orzechy”, charakterystyczne, wielkie  gogle, gokarty z silnikami  popularnych wówczas motocykli WFM i kibice siedzący na trawie - tak wyglądały przed laty wyścigi na torze kartingowym. To miejsce wygląda obecnie zupełnie inaczej,  zmieniły się  też sportowe realia. Ale jedno jest niezmienne: emocje.

W Koszalinie, którego już nie ma. Zobacz jak było [zdjęcia]

Zobacz także: Remont ulicy Połczyńskiej w Koszalinie. Konferencja

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!