Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Deptak w Koszalinie wzbudza emocje

Marzena Sutryk [email protected]
Eksperyment potrwa do niedzieli wieczór, potem ruch wróci do normy, znikną ogródki i przyjdzie czas na podsumowanie.
Eksperyment potrwa do niedzieli wieczór, potem ruch wróci do normy, znikną ogródki i przyjdzie czas na podsumowanie. Radosław Koleśnik
Do niedzieli trwa próba w centrum miasta, która polega na zwężeniu ul. Zwycięstwa i zorganizowaniu deptaka. Do poniedziałku można głosować w naszej sondzie.

Ilu mieszkańców, tyle opinii na temat, czy deptak to dobry pomysł, czy w ogóle ma sens i czy wprowadzać to rozwiązanie na stałe. Inicjatywie przewodzi grupa "Warsztat Koszalin", która dostała zielone światło od władz miasta.

Tak więc ul. Zwycięstwa jest od tygodnia węższa, a na odcinku wyłączonym z ruchu powstał deptak.
Co mówią przechodnie, kierowcy, a także prowadzący punkty gastronomiczne na deptaku? - Sam pomysł jest fajny, ale na dłuższą metę nie sprawdzi się - ocenia Romana Wojciechowska, która prowadzi punkt z grillem. - Żeby tu byli ludzie, to musi się coś dziać, muszą być imprezy. Każde jedno większe miasto tak ma. A klienci? Są, ale nie aż tak wielu, jakby się można było spodziewać. Ludzie pieniędzy nie mają, słabo interes się kręci.

- A ja jestem zadowolony z utworzenia tego deptaka - twierdzi z kolei Paweł Sulikowski z Pizzerii Uszatek. - Klienci dopisują, tylko trzeba mieć dla nich pomysł. Ja organizuję karaoke. Zapraszam w piątek o 19. Ludzie rewelacyjnie się bawią. Jestem za deptakiem.

Tego entuzjazmu nie podziela natomiast mieszkanka z pobliskiej ulicy. - Mieszkam na Bogusława II i to, co się teraz dzieje, to koszmar - mówi Maria Górowska. - Uliczki są z kostki, ruch jest wzmożony, bo kierowcy szukają objazdów korków tworzących się na Zwycięstwa, no i jak tak jeżdżą, to hałas i dudnienie jest straszne.
- Fajnie jest, przyjemnie, w końcu coś się dzieje - ocenia dla odmiany Helena Ciak, która od kilku dni sprzedaje na deptaku truskawki. - A że niektórym się nie podoba, że tu jarmark się zrobił? Przecież centrum miasta musi żyć i teraz jest tutaj to życie.

- Pewnie, w końcu lepiej wygląda ta nasza wizytówka miasta - dodaje Danuta Karolczyk, jedna z klientek. - Bo do tej pory bardzo smutne było to nasze centrum. Choć pewnie kierowcy nie są do końca z tego zadowoleni.

- A moim zdaniem warto by zamknąć Zwycięstwa na odcinku deptaka na obu stronach i wyprowadzić stąd samochody. I mówię tak, choć sam tu mieszkam i jestem kierowcą i z tego punktu widzenia trudno byłoby mi dojechać do domu - twierdzi Jarosław Pabisiak. - Niechby powstał tu deptak, taki jak jest w Krakowie, czy w Warszawie, z pięknymi ogródkami.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!