Gwardziści objęli prowadzenie po 28. minutach gry. Wówczas z rzutu wolnego mocno dośrodkował Marcin Gawron, a pechowo piłkę do własnej bramki posłał Seweryn Fijołek.
Na kolejne gole kibice zgromadzeni na trybunach stadionu przy ulicy Andersa czekali do końcówki spotkania. W 85. minucie Michał Czenko zagrał piłkę ręką we własnym polu karnym i arbiter wskazał na jedenasty metr. Z "wapna" pewnie uderzył Daniel Chyła i Gwardia prowadziła dwoma golami.
W pierwszej minucie doliczonego czasu gry, dośrodkowanie z prawej strony boiska, strzałem głową na gola zamienił Alan Krauze i ostatnie minuty dostarczyły ogromnych emocji. Rezultat nie uległ już jednak zmianie.
Bałtyk Koszalin - Gwardia Koszalin 1:2 (0:1)
- Na trybunach stadionu ZOS Bałtyk zasiadło dzisiaj około 700 osób. Dziękujemy za sportowe zachowanie i kulturalny doping - czytamy na profilu facebookowym Bałtyku Koszalin.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?