Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Diler w kajdankach

Marzena Sutryk Iwona Siemińska [email protected]
Policjanci nie cackali się ze złapanym w Tymieniu dilerem. W prokuraturze postawiono mu zarzuty.
Policjanci nie cackali się ze złapanym w Tymieniu dilerem. W prokuraturze postawiono mu zarzuty. KMP Koszalin
W ręce policji wpadł diler z prawie kilogramem amfetaminy. Akcja miała związek z rozpoczynającą się w piątek w Kołobrzegu imprezą techno.

Policjanci obstawiali wszystkie drogi wiodące do kurortu.

Akcja była dokładnie zaplanowana, a diler namierzony. Wpadł w policyjne sidła w Tymieniu na drodze Koszalin - Kołobrzeg, gdzie zasadzili się na niego policjanci z Koszalina i Kołobrzegu przy udziale funkcjonariuszy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. - Prowadziliśmy wspólne działania w ramach zabezpieczenia imprezy techno w Kołobrzegu - poinformował nas wczoraj Mariusz Łyszyk, rzecznik koszalińskiej policji.

Zatrzymany to 39-letni Paweł Ł. z Koszalina. W bagażniku opla, który prowadził, było ukryte dokładnie 896 gramów amfetaminy. Z zatrzymanej ilości można było przygotować ponad 3.500 porcji o czarnorynkowej wartości ponad 100 tys. złotych! Policja wyjaśnia, skąd pochodziła amfetamina oraz kto jest zamieszany w jej rozprowadzanie.

W związku z rozpoczynającym się trzydniowym festiwalem muzyki techno Sunrise - kołobrzescy policjanci wraz z Izbą Celną, Strażą Graniczną, Strażą Miejską oraz Służbami Ochrony Kolei kontrolowali samochody wjeżdżające do kurortu.

- O godzinie 12 zablokowaliśmy wszystkie wjazdy do miasta - od strony Koszalina, Białogardu, Szczecina, Dźwirzyna oraz dworzec - informował nas Łukasz Chruściel, rzecznik prasowy kołobrzeskiej policji. Na wszystkich posterunkach były psy wyszkolone do szukania narkotyków.

Sprawdzani byli ci, którzy wzbudzali podejrzenia mundurowych - czyli głównie młodzi ludzie. Już pół godziny po rozpoczęciu "łapanki" akcja przyniosła pierwsze efekty. - Są zatrzymane osoby. Zarekwirowaliśmy tabletki, amfetaminę, marihuanę - mówił nam Łukasz Chruściel.

Przy okazji na drogach wjazdowych do Kołobrzegu tworzyły się gigantyczne korki. Kierowcy byli wściekli. - Siedzę tutaj już 40 minut, a korek ledwo się przesuwa. Jak tak dalej pójdzie, to dojadę na miejsce za dwie godziny - mówił nam oburzony Marek Wyznuch z Poznania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!