Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Długi najemców mieszkań komunalnych w Bytowie. Będzie gorzej

Sylwia Lis
Sylwia Lis
Ponad 70 tysięcy złotych wynoszą zaległości czynszowe w gminnych mieszkaniach w Bytowie. Jako powód nieopłaconych rachunków mieszkańcy wskazują biedę lub problemy zdrowotne.
Ponad 70 tysięcy złotych wynoszą zaległości czynszowe w gminnych mieszkaniach w Bytowie. Jako powód nieopłaconych rachunków mieszkańcy wskazują biedę lub problemy zdrowotne. Archiwum
Ponad 70 tysięcy złotych wynoszą zaległości czynszowe w gminnych mieszkaniach w Bytowie. Jako powód nieopłaconych rachunków mieszkańcy wskazują biedę lub problemy zdrowotne.

Zaległości czynszowe w słupskich zasobach komunalnych wynoszą blisko 13,6 milionów złotych, a rekordzista zadłużony jest na 152 tys. zł. To gigantyczne kwoty. W Bytowie lokatorów-dłużników jest znacznie mniej, ale też i lokali komunalnych i socjalnych nie ma tak dużo.

140 umów najmu

W Bytowie jest niewiele lokali miejskich i w najbliższym czasie to się nie zmieni.

- W tej chwili mamy zaledwie 90 umów najmu lokalu mieszkalnego - wyjaśnia Jacek Czapiewski, wiceburmistrz Bytowa. - Do tego trzeba doliczyć 50 umów mieszkań socjalnych.

Stawka bazowa czynszu w gminie Bytów wynosi 3,68 zł za metr kwadratowy lokalu. Ale mieszkańcy muszą przygotować się na podwyżkę, bo od pierwszego marca przyszłego roku będzie już wynosiła 5,10 zł. To spora podwyżka, bo w lokalach komunalnych i socjalnych mieszkają najbiedniejsi mieszkańcy miasta.

Choć zaległości czynszowe nie są tak wysokie jak w ościennych miastach, kwota też nie jest mała.

- Zaległość na lokalach gminnych (czynsz, centralne ogrzewanie) na koniec października wynosiła trochę ponad 70 tysięcy złotych - wylicza Czapiewski. - Zaległość za ciepłą i zimną wodę wynosi ponad 22 tysiące złotych.

Jest też rekordzista, ale kwota nie zwala z nóg. Największe zadłużenie wynosi 9,5 tys. zł i dotyczy nieopłaconych rachunków za czynsz i wodę.

Gmina Bytów choć może złożyć wnioski o eksmisję, nie zrobiła tego. - Nie złożono wniosków o eksmisję, bo najemcy, którzy nie regulowali zaległości, opuścili lokale gminne – wyjaśnia Czapiewski.

Nie starcza na rachunki

Dłużnicy jako przyczynę braku płatności podają najczęściej problemy finansowe. - Brak stałych dochodów oraz zbyt wysokie bieżące koszty utrzymania rodziny, pozostałe rachunki i zakup żywności - wyjaśnia wiceburmistrz.

Najemcy, którzy posiadają zaległości z tytułu korzystania z lokalu gminnego nigdy wcześniej nie odrabiali ich poprzez np. malowanie. Taka możliwość jest w innych miastach np. w Słupsku lub w Miastku.

- W Bytowie nie ma takiej formy odpracowywania długu - mówi Czapiewski. - Żaden też mieszkaniec nie zwracał się do nas z podobną prośbą. Gdyby ktoś chciał w ten sposób odpracować zaległości to pewnie musielibyśmy się nad tym zastanowić.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Długi najemców mieszkań komunalnych w Bytowie. Będzie gorzej - Głos Pomorza