Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do cerkwi w Białym Borze przybyli pielgrzymi (zdjęcia)

Marian Dziadul [email protected]
Wczorajsze uroczystości odpustowe zgromadziły w Białym Borze tłumy wiernych.
Wczorajsze uroczystości odpustowe zgromadziły w Białym Borze tłumy wiernych. Fot. Radosław Brzostek
Tłum pielgrzymów greckokatolickiego wyznania z całej Polski i z zagranicy brał udział w uroczystościach odpustowych w cerkwi Narodzenia NMP w Białym Borze.

Grekokatolicy w Białym Borze

Święto w białoborskiej cerkwi miało szczególny charakter. Jak powiedział nam ks. Piotr Baran, proboszcz greckokatolickiej parafii w Białym Borze, po raz pierwszy pielgrzymi przybyli tam na odpust w 1958 roku, czyli dokładnie 50 lat temu.

Uroczystości miały wyjątkowy charakter także z tego względu, że w tym roku przypada 1020. rocznica chrztu Rusi-Ukrainy.

- Wody chrzcielnej nie można traktować jak kropel deszczu, które spłyną po dachu, potem rynnami trafią do ścieku. Tak się nie godzi - obrazowo głosił w homilii metropolita Jan Martyniak. - Przyjęcie chrztu zobowiązuje, to poświęcenie na rzecz innych. Przykład dał nam święty Maksymilian Kolbe, który poświęcił siebie, żeby ratować drugiego człowieka.
Abp Jan Martyniak w językach polskim i ukraińskim apelował o prawdziwe braterstwo między narodami Polski i Ukrainy, o wyzbycie się wzajemnej nieufności. - Przebaczmy sobie dawne krzywdy - mówił. - Trzeba szukać tego, co nas łączy. Nienawiść nie jest godna chrześcijanina.

Wietrzna, lecz bezdeszczowa pogoda pozwoliła na odprawianie niedzielnej mszy pontyfikalnej na placu przed cerkwią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!