Sąd Okręgowy w Koszalinie oddalił apelację szpitala i utrzymał w mocy wyrok z czerwca zeszłego roku nakazujący przywrócić do pracy doktora Marka Ogrodzińskiego, i to zarówno jako dyrektora ds. medycznych, jak i lekarza.
Wyrok jest prawomocny. – W ciągu 7 dni pan doktor ma obowiązek stawić się w pracy i najdalej w poniedziałek (1 marca) to uczyni – mówi mecenas Piotr Tomaka-Wacławski, pełnomocnik Marka Ogrodzińskiego.
Sąd uznał, że zwolnienie było bezprawne, bo pracodawca nie uzyskał wymaganej prawem zgody Rady Miejskiej na rozwiązanie stosunku pracy z radnym. – Sąd odwoławczy stwierdził wręcz, że naruszono zasady współżycia społecznego nie dając RM szansy na wyrażenie zgody lub nie, bo pismo w tej sprawie skierowano do Rady dzień przed zwolnieniem – wyjaśnia Piotr Tomaka-Wacławski.
To zapewne sprawy nie skończy, bo doktor będzie mógł teraz dochodzić odszkodowanie za czas, gdy pozostawał bez pracy. Strona przeciwna domagała się, w razie, gdyby sąd uznał zwolnienie za bezprawne, jedynie wypłaty odszkodowania.
Jest też problem kadrowy – w międzyczasie szczecinecki szpital zatrudnił nowego dyrektora ds. medycznych.
Przypomnijmy, że Marek Ogrodziński, znany ginekolog i szef szpitala w Szczecinku ds. medycznych, został zwolniony z pracy w lutym zeszłego roku. Chodziło o wyjazd lekarza na szkolenie, na który jakoby miał nie uzyskać zgody pracodawcy.
Sprawa wpisywała się w konflikt między udziałowcami spółki szpitalnej, czyli powiatem szczecineckim i miastem Szczecinek. Marek Ogrodziński jest radnym miejskim z ramienia Koalicji Obywatelskiej, która rządzi w ratuszu, a do zeszłej kadencji współrządziła z Porozumieniem Samorządowym w powiecie. Po zmianie koalicjanta (PO zastąpił PiS) drogi obu samorządów zaczęły się rozchodzić. Powiat odzyskał kontrolę nad radą nadzorczą szpitala, zmienił także zarząd. Ostatecznie miasto wycofało się ze spółki szpitalnej odsprzedając swoje udziały powiatowi. Dziś należą one w całości do starostwa w Szczecinku.
AKTUALIZACJA
O tym, że wyrok jest prawomocny dowiedziałem się od radcy prawnego szpitala - komentuje Krzysztof Lis, starosta szczecinecki. - Ponadto informacja ta dotarła do mnie również za pośrednictwem mediów. Skoro więc wyrok jest prawomocny, Zarząd musi zgodzić się z decyzją Sądu i wypełnić jego mocowanie. Niemniej to do Zarządu Spółki Szpital należą dalsze decyzje w tej sprawie, jako pracodawca dysponuje stosownymi uprawnieniami w stosunku do swoich pracowników i na pewno z nich skorzysta.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?