Wydawać by się mogło, że w obecnych czasach pranie ubrań jest dziecinnie proste. Z jednej strony mamy bardzo nowoczesne pralki z dziesiątkami przeróżnych programów do prania każdego rodzaju ubrań i tkanin. Dzięki takim urządzeniom wystarczy kilka kliknięć i... z głowy. Pranie robi się samo, a my nie martwimy się, że zostanie ono zniszczone.
Z drugiej strony rynek detergentów wykorzystywanych do prania odzieży jest bardzo rozbudowany. Półki w drogeriach i sklepach z produktami do prania uginają się pod ciężarem różnego rodzaju proszków do prania, kapsułek do prania, płynów do prania i płukania odzieży, a także środków i mydełek do odplamiania. W zasadzie na każdy rodzaj tkaniny i dzianiny, a także na każdy rodzaj plamy znajdziemy jakiś środek. wystarczy tylko dobrze poszukać.
Nasze mamy i babcie nie miały jednak takiego wyboru, a jakoś radziły sobie z praniem rzeczy, by ciągle były czyste, nie poplamione i pachnące. Jak to robiły? Miały swoje sprawdzone, domowe sposoby. W praniu pomagały im m.in. płyn do mycia naczyń, cytryna, soda oczyszczona, a nawet... tabletki na ból głowy.
W jaki sposób je używały i na co pomagały? Sprawdź w naszej fotogalerii!
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?