Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dramat nad jeziorem. Morderstwo i samobójstwo w gminie Kępice

Sylwia Lis
Sylwia Lis
Archiwum PolskaPress
Do olbrzymiej tragedii doszło w sobotę w gminie Kępice. W domu nad jeziorem znaleziono ciała dwóch osób. Śledczy mówią o zabójstwie i samobójstwie.

Olbrzymi dramat rozegrał się w jednym z domów nad jeziorem w gminie Kępice. W sobotę rano w budynku ujawniono ciała dwóch osób. Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Miastku. Kryminalni rozpoczęli działania mające na celu ustalenie tożsamości ofiary oraz tego co, dokładnie się wydarzyło.

- Zmarli to małżeństwo - wyjaśnia Michał Krzemianowski, prokurator rejonowy z Miastka. - Na miejscu pracowali policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, którzy zabezpieczyli ślady oraz zabezpieczyli dowody, obecny był też prokurator, który polecił zabezpieczenie zwłok do badań sekcyjnych.

Sekcja zwłok odbędzie się jutro. Ona wyjaśni dokładną przyczynę śmieci małżeństwa. Jak podkreśla prokurator na miejscu tragedii przesłuchano wszystkich możliwych świadków tragedii.

Udział osób trzecich nie został w tej chwili wykluczony. Ale prokuratura prowadzi śledztwo w kierunku zabójstwa oraz nakłaniania bądź udzielenia pomocy przy samobójstwie. Chodzi o artykuł 148 Kodeksu Karnego, który mówi, że: kto zabija człowieka, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności oraz 151 KK: kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na własne życie, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

- Jedna z osób została zamordowana, druga popełniła samobójstwo - precyzuje prokurator Krzemieniowski. - Kobieta miała lat 56, mężczyzna 57.

Mieszkańcy całej gminy Kępice są wstrząśnięci tragedią. - Nikt by się tego nie spodziewał - mówi jedna z mieszkanek. - Rodzina nie rzucała się w oczy, spokojna, mieszkali na uboczu. Można ich było zobaczyć tylko, gdy robili zakupy w sklepie. Oni bardzo się kochali, aż ciarki mi po plecach chodzą, bo trudno w to wszystko uwierzyć.

Dotarliśmy do osób, które znały małżeństwo. W tej chwili mówi się o dwóch niepotwierdzonych wersjach zdarzeń.

Z pierwszych nieoficjalnych informacji wynika, że to prawdopodobnie mąż miał udusić żonę, a następnie powiesić się. - Podobno wysłał smsa do jednej ze swoich córek, że zabił żonę i idzie się powiesić - mówi nasz informator.

Inna osoba ( zbliżona do służb ratowniczych ) twierdzi, że gdy śledczy weszli do domu na łóżku leżała martwa kobieta z obciętą pętlą na szyi. - Mąż wisiał - mówi nasz informator. - Być może ratował żonę, gdy zorientował się, że nie żyje, powiesił się z rozpaczy...

Podkreślmy, że te wersje nie są potwierdzone przez śledczych. Przyczynę i przebieg tragedii wyjaśni szczegółowe śledztwo.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dramat nad jeziorem. Morderstwo i samobójstwo w gminie Kępice - Głos Pomorza