Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dramatyczny pościg za uciekającym kierowcą w Siemianowicach Śląskich. Potrącił policjantów, padły strzały. W samochodzie amfetamina

OPRAC.:
Łukasz Klimaniec
Łukasz Klimaniec
Dramatyczny pościg za 29-latkiem zakończył się w Katowicach. Ranny został policjant drogówki. Przesuwaj gestem lub za pomocą strzałki, by zobaczyć kolejne zdjęcie
Dramatyczny pościg za 29-latkiem zakończył się w Katowicach. Ranny został policjant drogówki. Przesuwaj gestem lub za pomocą strzałki, by zobaczyć kolejne zdjęcie Materiały KMP w Siemianowicach Śląskich
Dramatyczne sceny na drogach Siemianowic Śląskich i Katowic. Policjanci ścigali 29-latka, który uciekł podczas kontroli drogowej. 29-letni kierowca potrącił policjantów i staranował pojazdy. Policjanci musieli oddać strzały ostrzegawcze. Jeden z potrąconych policjantów trafił do szpitala.

Policyjny poscig w Sienianowicach Śląskich i Katowicach

Dramatyczne sceny rozegrały się w piątek 12 czerwca na drogach Siemianowic Śląskich i Katowic, gdzie policjanci prowadzili pościg za 29-letnim kierowcą. Jak informuje śląska policja, wszystko zaczęło się w chwili, gdy patrol siemianowickiej drogówki na jednej z ulic Siemianowic Śląskich zatrzymał do kontroli drogowej kierowcę samochodu. Mężczyzna najpierw zatrzymał samochód, ale w pewnym momencie włączył silnik i z impetem ruszył przed siebie. W efekcie potrącił dwóch policjantów z drogówki, uderzył w tył stojącego radiowozu i odjechał z piskiem opon.

Pościg prowadziło siedem radiowozów

Policjanci, mimo doznanych obrażeń, szybko wezwali wsparcie i ruszyli radiowozem w pościg za uciekinierem. Do pościgu przyłączyło się sześć kolejnych radiowozów z siemianowickiej komendy.

Policjanci podkreślają, że 29-latek, uciekając przed nimi, łamał wszelkie przepisy ruchu drogowego, narażając przy tym innych uczestników na niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia. Co więcej, w samochodzie uciekającego 29-latka znajdowała się pasażerka.

Policyjny radiowóz staranował uciekający samochód

Pościg przeniósł się z Siemianowic do Katowic, gdzie policjanci zatrzymali uciekiniera. Jeden z radiowozów uderzył bokiem w ścigany samochód, który wtedy wjechał w barierki ochronne. Uszkodzenia w pojeździe nie pozwoliły 29-letniemu kierowcy na dalszą ucieczkę.

Policjanci oddali strzały ostrzegawcze

- Policjanci oddali strzały ostrzegawcze i zatrzymali mężczyznę oraz podróżującą z nim kobietę. Oboje są mieszkańcami Katowic. Na miejscu karetka pogotowia udzieliła pomocy rannemu policjantowi z drogówki i zabrała go do szpitala. Pomocy medycznej wymagało również trzech innych policjantów oraz uciekający wcześniej kierowca - informuje śląska policja.

Wiadomo, że 29-latek uciekał, bo był poszukiwany w związku z koniecznością odbycia kary więzienia. Miał też dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów. Obecny na miejscu policjant z psem tropiącym znaleźli w samochodzie 29-latka woreczek z amfetaminą.

Musisz to wiedzieć

Schwytany uciekinier został tymczasowo aresztowany, prokurator postawił mu liczne zarzuty

Jak informuje śląska policja, 29-latek usłyszał zarzuty m.in. czynnej napaści na policjantów, posiadania narkotyków, niezatrzymania się do kontroli i ucieczkę, kierowanie samochodem mimo orzeczonych sądowych zakazów oraz stworzenia poważnego zagrożenia dla zdrowia i życia poprzez kierowanie samochodem i wielokrotne łamanie przepisów ruchu drogowego.

Na wniosek śledczych i prokuratora sąd wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na okres 3 miesięcy.

Zobacz i zapamiętaj

Bądź na bieżąco i obserwuj

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera