Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drawa i Sława dołączają do ligowej rywalizacji

Wojciech Kukliński
Gwardia ma nowego snajpera. Sława dopiero dziś rano chce rejestrować zespół. Drawa Drawsko Pomorskie, jeden z kandydatów do awansu, u siebie zmierzy się z Vinetą Wolin.

- Potrafimy grać z tym zespołem. W poprzednim sezonie pokonaliśmy go 2:0 i 1:0 - mówi Andrzej Pedrycz, grający trener Drawy. Drawa pierwsze spotkanie z Victorią Przecław przełożyła ze względu na ślub swojego piłkarza Konrada Kiełbasy. Już w poniedziałek młody żonkoś pokazał się na treningu. - Dziś będzie podobnie, cały zespół oprócz kontuzjowanego Piotra Kibitlewskiego do mojej dyspozycji - mówi Pedrycz. Wczoraj na drawskim stadionie trwały ostatnie przygotowania do dzisiejszej inauguracji. Obiekt - zapewniam - wygląda imponująco.

Piłkarze Gwardii Koszalin, którzy w pierwszym pojedynku ograli w Niechorzu Wybrzeże Rewalskie 3:2, dokonali wzmocnienia. pozyskali z zespołu Kotwicy ofensywnie grającego Kamila Podprygę.

- Właśnie takiego zawodnika potrzebowaliśmy. Nie wiem jeszcze, czy dam mu szansę gry od pierwszej minuty, ale w środowym meczu powinien wystąpić - mówi Mirosław Skórka, trener gwardzistów.

Dzisiejszym rywalem gwardii będzie zespół Gryfa Kamień Pomorski. Gryfici chyba od zawsze należą do grona ligowej czołówki. Na dodatek Gryf na inaugurację w Manowie ograł Leśnika/Rossę 3:0. szykują się spore emocje. Kibice w Sławnie wreszcie będą mogli obejrzeć występ swojej drużyny. Choć w Sławie panuje organizacyjny chaos, mamy nadzieje, że zespół przystąpi do dzisiejszej konfrontacji ze Stalą Szczecin.

- Po fuzji z Olimpikiem/Mieszko na poniedziałkowym treningu miałem dwudziestu dwóch ludzi do trenowania. W piątek kierownik miał listę graczy, których kierownictwo klubu powinno zatwierdzić do gry. A o ile wiem do tej pory tego nie zrobiono. Nawet ze mną nie podpisano umowy - mówi Andrzej Szygenda, niedoszły trener Sławy.

Gracze Leśnika/Rossy Manowo o pierwsze w sezonie punkty zabiegać będą w pojedynku z beniaminkiem, jedenastką Sarmaty Dobra. - Sarmata dobrze wystartowała, a teraz gra pierwszy mecz u siebie. Wiadomo, że dla tego zespołu i jego kibiców to historyczny pierwszy mecz w czwartej lidze. Dlatego czeka nas bardzo trudne zadanie. Myślę jednak, że uda nam się strzelić jakąś bramkę z kontry - mówi Grzegorz Kubiak, trener Leśnika.

Zespół Lex-Crimen Piasta Drzonowo czeka wyjazd do Wybrzeża Rewalskiego. Obie miejscowości dzieli niewielka odległość. - Cieszy mnie fakt tak bliskiego wyjazdu na środowy mecz. W poniedziałek moi piłkarze odpoczywali, a pierwszy trening mieliśmy dopiero we wtorek po południu. Na razie jesteśmy wszyscy w komplecie, a jak będzie, to się okaże - mówi Leszek Ristau, szkoleniowiec Piasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!