- To stało się w nocy z wtorku na środę - mówi nasz Czytelnik. - Jeszcze wieczorem wszystko było w porządku, a nad ranem zobaczyłem wielką dziurę w jezdni.
Na zakręcie ul. Junackiej, od strony wjazdu na teren dawnej Ligi Obrony Kraju, w drodze jest rzeczywiście ogromna dziura. Wczoraj do południa brakowało w tym miejscu oznakowania o groźbie wpadnięcia w dół, ktoś z mieszkańców ustawił jedynie "zasieki" z kartonów.
Asfalt w tym miejscu po prostu się zapadł na głębokość około metra. Co gorsza widać, że pod warstwą masy bitumicznej nie ma żadnej podbudowy. Wygląda to tak, jakby ziemię wypukała woda lub jezdnię od początku zbudowano w "powietrzu".
- Moim zdaniem sprawcą nieszczęścia może być ciężki sprzęt budowlany pracujący przy hotelu "Oskar" lub szczury, które w okolicy grasują całymi tabunami - nasz Czytelnik uważa, że gryzonie utworzyły pod ziemią sieć podziemnych korytarzy.
- To zapewne wynik jakiejś awarii, puste przestrzenie pod jezdnią powstają najczęściej w ten sposób - mówi jednak Anna Mista, szefowa referatu technicznego w szczecineckim ratuszu. - Sprawą zajmiemy się niezwłocznie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?