Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Droga Turowo - Wilcze Laski koło Szczecinka. Znowu fruwają tu kamienie [zdjęcia]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Tak obecnie wyglądają fragmenty pobocza drogi z Turowa do Wilczych Lasków
Tak obecnie wyglądają fragmenty pobocza drogi z Turowa do Wilczych Lasków Czytelnik
Nie ma coś szczęścia droga – a raczej jej pobocze – z Turowa do Wilczych Lasek. Znowu zrobiło się tam niebezpiecznie za sprawą fruwających spod kół kamieni.

O pomoc poprosili nas użytkownicy remontowanej niedawno drogi z Turowa do Wilczych Lasek koło Szczecinka. – Pobocze, choć utwardzone, bo naszych interwencjach znowu zaczyna się sypać – mówi jedna z mieszkanek. – Wiem o przynajmniej jednym nowym zgłoszeniu szyby samochodu uszkodzonej przez kamień spod kół przejeżdżającego pojazdu. Proszę zresztą popatrzyć, pobocze zaczyna się dosłownie sypać.

CZYTAJ TEŻ:

Faktycznie, poza jezdnią – wąską na tyle, że nie wyminą się dwa jadące z naprzeciwka pojazdy – jest szerokie pobocze, na które jedno z aut wtedy zjeżdża. Pobocze zostało utwardzone masą bitumiczną, ale – jak się okazuje – na tyle nietrwałą, że niespełna rok po poprawkach, tworzą się już na nim dziury. Miejscami ponownie leżą same kamienie. Część ląduje na jezdni i stwarza spore zagrożenie.

O drodze Turowo – Wilcze Laski piszemy ponownie. Pierwszy raz, gdy trwała jeszcze przebudowa 4,5-kilometrowego odcinka drogi powiatowej. Chodziło o problem luźnym poboczem. Starostwo odmawiało nawet odebrania drogi z powodu uwag do tzw. pospółki na poboczu. Ostatecznie stanęło na tym, iż jesienią zeszłego roku szczecineckie starostwo wyłożyło dodatkowe 100 tys. zł na roboty dodatkowe polegające na utwardzeniu pobocza masą z ulepszaczem. Sam remont, obejmujący ułożenie nowej nawierzchni i wymianę krawężników i chodników w Turowie, kosztował około 2 milionów zł.

Z uwagi na sezon urlopowy nie udało nam się uzyskać w Powiatowym Zarządzie Dróg odpowiedzi, co dalej z pechowym poboczem. Do sprawy wrócimy.

Aktualizacja
- Sprawę już znamy, odbywa się właśnie spotkanie z wykonawcą remontu drogi i o ustaleniach, co robimy z poboczem, poinformujemy - mówi Roman Romaniuk, dyrektor PZD w Szczecinku. - Przypominam zarazem, że nie była to przebudowa drogi, a jedynie jej remont. Zakładał on utwardzenie pobocza kruszywem, które potem zostało związane emulsją.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto