Po co to wszystko?
- Głównym celem akcji „Prędkość” jest zapobieganie najgroźniejszym zdarzeniom drogowym poprzez egzekwowanie od kierujących przestrzegania przepisów ruchu drogowego, szczególnie w zakresie dozwolonej prędkości. Policyjne statystyki dowodzą, że nadmierna prędkość jest najczęściej przyczyną wypadków - wyjaśnia podkom. Monika Kosiec, rzeczniczka koszalińskiej komendy policji.
Funkcjonariusze zorganizowali akcję kaskadową m.in. na wyjeździe w kierunku Poznania, na ul. Gnieźnieńskiej w Koszalinie. Tu przy pomocy urządzeń pomiarowych oraz radiowozu z ręcznym miernikiem prędkości kontrolowali pojazdy.
Wyjaśnijmy, kaskadowy pomiar oznacza, że policjanci na jednym, kilkusetmetrowym odcinku drogi, tworzą kolejne posterunki kontrolne. W praktyce najczęściej, gdy kierowca zwolni na widok pierwszego patrolu, a zaraz później przyspieszy i przekroczy dozwoloną prędkość, wpada on wprost na kolejny posterunek, mierzący prędkość. Wówczas nie jest w stanie uniknąć mandatu.
Wczoraj wśród rekordzistów był m.in. kierowca renault, który przy wymaganym ograniczeniu do 50 km/h, miał na liczniku 85 km/h. Policjanci prowadzili też działania kontrolno-prewencyjne pn. „Smog”.
- Akcja ta ma przeciwdziałać korzystaniu z pojazdów wyposażonych w silniki emitujące szkodliwe substancje przekraczające dopuszczalne normy - mówi podkom. Monika Kosiec.
- Działania ukierunkowane są na przeprowadzenie jak największej liczby badań emisji spalin pojazdów. Dzięki temu eliminowane są z ruchu pojazdy, których stan techniczny narusza normy dotyczące ochrony środowiska - zatrzymywany jest dowód rejestracyjny, a kierowca nie może kontyuować jazdy. Działania trwały cały dzień.
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?