Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drogowy absurd na ul. Franciszkańskiej w Koszalinie

Joanna Krężelewska
Joanna Krężelewska
Lampy odsunięto od krawędzi jezdni, by zrobić miejsce na chodnik. Zainstalowano nowe. Jedna została i dość mocno się wyróżnia…
Lampy odsunięto od krawędzi jezdni, by zrobić miejsce na chodnik. Zainstalowano nowe. Jedna została i dość mocno się wyróżnia… Radek Koleśnik
Nazwanie tego drogowym absurdem nie będzie przesadą. Ciąg nowoczesnych ledowych lamp ulicznych na końcu ulicy Franciszkańskiej w Koszalinie przecina jedna, której nie wymieniono. Teraz, niczym muzealny eksponat, przypomina dawne dzieje techniki. Brzmi zabawnie? Mieszkańcom nie jest do śmiechu.

Ulica Franciszkańska. Jedziemy od Ronda Marii i Lecha Kaczyńskich w kierunku ulicy Krańcowej. Ta część miasta dynamicznie się zmienia. Powstały nowe bloki, trwa przebudowa ulicy Krańcowej. Wkrótce wzdłuż ulicy pojawi się nowy chodnik. I z tą inwestycją wiąże się inwestycyjny absurd. – Proszę zwrócić uwagę na oświetlenie. Wymienione zostały lampy uliczne przy nowych blokach, nowe pojawiły się też u zbiegu ulic Franciszkańskiej i Krańcowej. Pomiędzy nimi zaś została jedna. Stara i od lat awaryjna. Pomijam aspekt estetyczny, ale jaki sens ma pozostawienie jednej starej latarni pomiędzy dwoma ciągami już wymienionych? – pyta nas koszalinianin.

Zobacz także: Koszalin: Radni miejscy podsumowują połowę kadencji

Faktycznie, całość wygląda dość zaskakująco. Wzdłuż jezdni wymienionych jest siedem lamp, na wysokości Franciszkańskiej 155-157 została jedna stara, wyróżniająca się na tle nowoczesnych, a za nią błyszczą się już kolejne – te na Krańcowej są nowe i dokładnie takie, jak wymienione na Franciszkańskiej. – To tak, jakby odnowić elewację pięciopiętrowego budynku tylko do czwartego piętra – podsumował przechodzień, którego spotkaliśmy na miejscu. – Zastanawiam się, czy później koszt wymiany tej jednej lampy nie będzie większy i czy nie trzeba będzie na przykład niszczyć chodnika – dodał.

Te pytania skierowaliśmy do ratusza. – Wymiana ulicznych lamp związana jest z budową bloków. W ramach projektu powstanie chodnik, dlatego Zarząd Dróg Miejskich i Transportu w Koszalinie odsunął latarnie od krawędzi jezdni, tworząc w ten sposób na niego miejsce. Jednocześnie wymieniono siedem lamp na nowe, energooszczędne, ledowe – wskazuje Robert Grabowski z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Koszalinie. – ZDiT miał na inwestycję określoną pulę środków – dodał.

Mówiąc krótko, na tę jedną pieniędzy zabrakło. – Na miejscu byli technicy. Sprawdzili stan pozostałych lamp. Nie było żadnych usterek – dodaje Robert Grabowski i zapewnia: - Kiedy tylko Zarząd Dróg i Transportu w Koszalinie będzie mieć możliwość sfinansowania wymiany latarni przy ul. Franciszkańskiej 155, inwestycja zostanie uzupełniona.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo