Drony powietrzne i głębinowe, quady, łodzie i skutery. Taki nowoczesny sprzęt dostał zachodniopomorski WOPR

- Jest mi bardzo miło odbierać ten sprzęt, który już za chwilę trafi w ręce stojących obok ratowników wodnych i będzie służył im do pracy. Pozwoli on na szybszy transport do miejsca zdarzenia, a także będzie przedłużeniem ich rąk i zasięgu wzroku - cieszył się Apoloniusz Kurylczyk, prezes WOPR Województwa Zachodniopomorskiego.

Apoloniusz Kurylczyk opowiedział jak ważny i przydatny jest właśnie dron głębinowy, który pozwala na szybszą ocenę tego kto lub co znajduje się pod wodą, bez konieczności wzywania i czekania na nurków. Jacek Kleczaj, prezes szczecińskiego WOPR-u, szczególnie chwalił zakup nowej łodzi ratunkowej i cieszył się z rozwoju szczecińskiego ratownictwa.

- Dziękuję za dofinansowanie zakupu łodzi. Jest ona specjalnie wyposażona w elementy, które pozwolą na sprawne prowadzenie akcji ratowniczej i szybkie dotarcie do poszkodowanego. Ten sprzęt trzeba odnawiać i unowocześniać, bo świat idzie do przodu i ratownicy nie mogą zostać w tyle - powiedział.

Obaj prezesi podkreślali, że potrzeby wciąż są ogromne i będą zabiegać o kolejne dofinansowania.

Część przekazanego wyposażenia pozostanie w Szczecinie, natomiast reszta trafi nad akweny naszego regionu. Nowoczesny sprzęt szczególnie przyda się w okresie sezonu letniego, gdy nad zachodniopomorskie wody przyjadą turyści.

- To jest sprzęt, który ma ratować ludzkie życie i zdrowie. My jesteśmy szczególnym województwem, bo w pasie nadmorskim wypoczywa wielu turystów i korzystają z naszego morza oraz wód śródlądowych. Wszędzie tam jest potrzebny nowoczesny sprzęt, żeby czuwać nad ich bezpieczeństwem - mówił wojewoda Zbigniew Bogucki.

Wojewoda podkreślił również, jak ważne jest wyszkolenie samych ratowników, gdyż bez odpowiednich ludzi nawet najlepszy sprzęt może okazać się bezużyteczny.

- Pomorze Zachodnie słynie z pięknych i czystych jezior i rzek, sprzyjających aktywnemu wypoczynkowi w kajaku czy pod żaglami. WOPR, chcąc skutecznie dbać o bezpieczeństwo w tych miejscach, musi dysponować nowoczesnym i niezawodnym sprzętem - podkreślał Marek Subocz, prezes WFOŚiGW.

Sprzęt został zakupiony dzięki wspólnemu dofinansowaniu przez Wojewodę Zachodniopomorskiego, Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie, Starostwo Powiatowe w Kołobrzegu, firmy prywatne oraz środki własne WOPR.